Przypominaniu i ożywianiu zapomnianych już tradycji związanych z Wielkanocą, jak zwyczaj wiosennego kolędowania, śpiewanie pieśni wielkopostnych czy własnoręczne robienie wielkanocnych palm i pisanek, służy projekt realizowany przez Knyszyński Ośrodek Kultury.
"Ocalić od zapomnienia - zwyczaje i obrzędy wiosenne" to pomysł ośrodka kultury w Knyszynie oraz Knyszyńskiego Towarzystwa Regionalnego im. Zygmunta Augusta. - Chcemy w sposób kreatywny propagować dziedzictwo kulturowe naszego regionu, naszej gminy - powiedziała PAP dyrektor ośrodka kultury w Knyszynie Jadwiga Konopko. Dodała, że zamysłem jest, aby były to spotkanie wielopokoleniowe i międzypokoleniowe, dzięki czemu młodsi będą uczyć się od starszych, a także integrować. W ocenie Konopki, coraz mniej osób pamięta zwyczaje nie tylko w miastach, ale też coraz rzadziej różne wielkanocne tradycje są praktykowane też na wsiach. - Dziedzictwo nie będzie ocalone, jeśli nie będziemy tego praktykować. Okazuje się, że np. sklepy i markety wypierają naszą tradycję robienia palm. Kupujemy te z Chin, a nie wykonane własnoręcznie w rodzinie, tak samo z pisankami. Nikt nie śpiewa już pieśni wielkopostnych po domach, nie obchodzona jest droga krzyżowa