XXIII Festiwal Teatrów Ulicznych i Plenerowych Feta w Gdańsku. Pisze Łukasz Rudziński w portalu Trójmiasto.pl.
Festiwal FETA nabiera rumieńców. Impreza przez dwa pierwsze dni gościła na terenie Dolnego Miasta i Starego Przedmieścia. Od soboty przeniosła się na Główne Miasto. Bardzo dobra pogoda przyciągnęła rodziny z dziećmi. Powrót na Główne Miasto W sobotę i niedzielę Festiwal FETA odbywał się na terenie dzielnic Śródmieście i Długie Ogrody, a na moment także Młyniska. Nowa-stara przestrzeń pozwoliła uczestniczyć w imprezie także przypadkowym widzom i turystom, ale nie miała tego klimatu, jaki towarzyszy FECIE na Dolnym Mieście i Starym Przedmieściu. Najlepiej widać to było po spektaklach granych w obu lokalizacjach (a organizatorzy w tym roku zadbali o to, aby większość spektakli granych było kilkukrotnie w różnych miejscach). Choćby dla żywiołowej parady "The street is Ours" zespołu Always Drinking Marching Band ulice Dolnego Miasta była dużo lepszą przestrzenią do działań niż ciasne i zatłoczone ul. Długa i Długi Targ, choć i tu