EN

15.10.2008 Wersja do druku

Plastikowy bilet do kresu?

"Trzy siostry - wyobrażenie" w choreogr. Andrzeja Adamczaka w Polskim Teatrze Tańca w Poznaniu. Pisze Ewa Obrębowska-Piasecka w Polsce Głosie Wielkopolskim.

Masza, Irina i Olga schodzą na taneczną scenę z kart dramatu Czechowa, ale to nie rosyjska prowincja z początku zeszłego wieku, nie za Moskwą się tu tęskni, raczej za Dublinem, Berlinem, Londynem... Trzy siostry są współczesne. Scenograf Mariusz Szmytkowski ubrał je w przezroczyste przeciwdeszczowe płaszcze, które chronią przed niepogodą świata, ale też w jakiś sposób odcinają od niego - są jak kokon, jak pancerz. Kobiety wychylą się z niego, kiedy obok pojawią się mężczyźni - jak motyle będą ich wabić strojnymi sukienkami. Siostry gotowe są do drogi - spakowane w kolorowe walizki na kółkach chcą podróży: życia, spełnienia, uczuć, wrażeń i emocji. Na walizkach jednak osiądą, wikłając się w mozół codzienności i szarpaninę nieudanych romansów. Będą pełzać robaczkowym ruchem i zastygać w marazmie. Będą prężyć się i wyginać wobec mężczyzn jawnych i tajnych: męża, narzeczonych i kochanków. Panowie - niemal anonimowi - po

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Plastikowy bilet do kresu?

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Głos Wielkopolski nr 242

Autor:

Ewa Obrębowska-Piasecka

Data:

15.10.2008

Realizacje repertuarowe