EN

26.08.2019 Wersja do druku

Pius XI jako źródło pożywienia

"Drakula" w reż. Macieja Masztalskiego w Teatrze Ad Spectatores we Wrocławiu. Pisze Jarosław Klebaniuk w Teatrze dla Wszystkich.

Opowieści o wampirach nieraz już zainspirowały twórców dzieł wizualnych do komediowych realizacji. Zapewne "Nieustraszeni łowcy" Romana Polańskiego stanowią klasyczny przykład prześmiewczego wykorzystania ludowych legend. Maciej Masztalski nadał swojej fabule XX-wieczny kontekst, sięgając jednak głęboko w przeszłość i czas obecny. Pozwoliło to zaskakiwać widzów, wywoływać rozbawienie, nadać wydawałoby się nieco zużytym bajaniom o krwiopijnych zjawach nowego lśnienia. Akcja umiejscowiona została na początku maja 1914 roku, w dniu nieprzypadkowo wybranym, bowiem zgodnie z gminnymi wierzeniami opanowanemu przez złe moce. W transylwańskim zamku hrabiego Draculi wprawdzie zabrakło samego gospodarza, jednak honory domu z animuszem pełnił Michel Barnier (świetny w tej roli Arkadiusz Cyran). Nie powinno go tam być, gdyż urodził się 37 lat później, a dzisiaj jest głównym negocjatorem Komisji Europejskiej do spraw związanych z opuszczeniem Unii pr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pius XI jako źródło pożywienia

Źródło:

Materiał własny

Teatr dla Wszystkich online

Autor:

Jarosław Klebaniuk

Data:

26.08.2019

Realizacje repertuarowe