Piotr Adamczyk gra obecnie więcej w USA niż w Polsce. Wraca jednak do polskich kin z filmem „Wrobiony”. Nam opowiada, jakim echem wojna w Ukrainie odbiła się w Hollywood. Rozmawia Paweł Gzyl w „Gazecie Współczesnej”.
Magazyn
Piotr Adamczyk gra obecnie więcej w USA niż w Polsce. Wraca jednak do polskich kin z filmem „Wrobiony”. Nam opowiada, jakim echem wojna w Ukrainie odbiła się w Hollywood. Rozmawia Paweł Gzyl w „Gazecie Współczesnej”.
Piotr Adamczyk: Różnorodność ról i miejsc daje mi największe spełnienie
„Gazeta Współczesna” nr 174