Spektaklem "Miejskie ziółka" Teatr Kochanowskiego przywita widzów po długiej przerwie spowodowanej remontem i pandemią koronawirusa. - Myślę, że wiele osób przyjdzie do teatru z ciekawości, by zobaczyć jak zmienił się komfort oglądania spektaklu - mówi wicemarszałek Zbigniew Kubalańca.
Ponad rok temu ruszyła przebudowa Teatru Kochanowskiego. Skala inwestycji jest ogromna, bo to największa modernizacja obiektu od czasu otwarcia budynku „Kochanowskiego” ponad 40 lat temu. Budynek teatru zmieni się nie tylko z zewnątrz - na bardziej nowoczesny, otwarty i jasny - ale również wewnątrz, m.in. poprzez budowę nowych pomieszczeń do celów edukacyjnych, oraz przebudowę systemu wentylacji i klimatyzacji w budynku teatru.
W minionym roku, podczas remontu teatr miał do dyspozycji jedynie scenę "Modelatornia", na której niedawno wznowiono próby do spektaklu „Amator 2020” w reżyserii Norberta Rakowskiego. W teatrze trwają też próby do spektaklu rezydencyjnego „Jeszcze się nie stało” w reżyserii Moniki Popiel (premiera online 25 lutego). Pierwszą premierą z udziałem publiczności po długiej przerwie będzie jednak koprodukcja z Teatrem Śląskim w Katowicach („Amator 2020”), nawiązująca do filmu Krzysztofa Kieślowskiego.