EN

7.05.2012 Wersja do druku

Opera w trampkach oglądana

Transmisje opery w jakości HD dają globalnej publiczności dostęp do wysokiej sztuki. Dzięki nim wszyscy możemy przeżywać ludzką doskonałość spełnionych artystów - pisze Krzysztof Kłopotowski w Rzeczpospolitej.

Najznakomitszy polski tenor Piotr Beczała zaśpiewał w ostatnią Wielką Sobotę dla całego świata. Była to transmisja HD z Metropolitan Opera, gdzie wystąpił u boku rosyjskiej diwy Anny Netrebko w "Manon Lescaut" Masseneta. Przekaz z Nowego Jorku trafił do 50 krajów, a w Polsce do kin w Warszawie, Rzeszowie, Krakowie, Katowicach, Gliwicach, Elblągu i Filharmonii Łódzkiej. Jego kreację kawalera de Grieux zakochanego w Manon chwalili krytycy: "żarliwy, męski głos brzmiał cudownie" ("New York Times"), a "serdeczny, czysty i namiętny" uczynił kawalera de Grieux prawdziwą ofiarą ladacznej Manon ("Wall Street Journal"). Są momenty! Zawiedziony miłością de Grieux ma składać śluby kapłańskie, kiedy Netrebko gwałci ze smakiem naszego kleryka, podkasując na łóżku spódnicę, obnażywszy uda jak ruska bladź. To widać tylko w kinie Piotr Beczała jest gwiazdorem Metropolitan, podobnie jak baryton Mariusz Kwiecień bez zahamowań wychwalany tu nie t

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Opera w trampkach oglądana

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 104/05/06.05.12

Autor:

Krzysztof Kłopotowski

Data:

07.05.2012

Wątki tematyczne