Nieszablonowo, bo ani nie nową premierą, ani nie tradycyjną konferencją prasową rozpoczął - nieco później niż pozostałe sceny w Trójmieście (z powodu działalności wakacyjnej) - nowy sezon artystyczny Teatr Wybrzeże w Gdańsku. Rozpoczął bowiem tajemniczym "Przejściem..." - pisze Magdalena Raczek w portalu Trójmiasto.pl.
Przejściem, jak sami organizatorzy zaznaczyli, symbolicznym - z jubileuszowego sezonu 2016/2017 w nowy sezon artystyczny, kończąc tym samym obchody 70-lecia istnienia Teatru i 50-lecia obecności na Targu Węglowym. Przejściem rzeczywistym - po doprowadzonej do stanu surowego nowej scenie teatru, która będzie mieściła się w Starej Aptece [na zdjęciu wizualizacja]. Przejściem sentymentalnym - po minionych 70 latach historii, zamkniętych w trzytomowym wydawnictwie, kronice teatru - "Teatr Wybrzeże 1946-2017. Kronika". A także przejściem autorskim - spektaklem otwierającym nowy sezon - "Urodziny, czyli ceremonie żałobne w czas radosnego święta" Radosława Paczochy w reżyserii Adama Orzechowskiego. Tłumnie zgromadzeni goście zostali poprowadzeni z foyer przy Dużej Scenie na plac budowy przy (i na) ulicy Teatralnej, po czym zaproszeni do wnętrza dawnej Malarni i Starej Apteki, gdzie mogli zobaczyć zalążek nowej sceny, która tam powstaje. Wciąż trwają prace