We wtorek, w pierwszym dniu II etapu XIX Międzynarodowego Konkursu Sztuki Wokalnej im. Ady Sari w Nowym Sączu jury przesłuchało 26 śpiewaków. Artyści z towarzyszeniem fortepianu prezentowali po 3 lub 4 utwory, wybrane przez jury z podanego przez nich programu. Występ każdego śpiewaka trwał około 15 minut.
„Sporą trudnością tego etapu jest różnorodność prezentowanych utworów. Trzeba także wybrać i wykonać utwór współczesny kompozytora urodzonego po 1950 roku. I to, jakiego wyboru dokonują uczestnicy Konkursu, wiele nam o nich mówi” – tłumaczył Wojciech Maciejowski, sekretarz jury. „Poziom Konkursu jest bardzo wysoki. Dobrze, że odbyły się eliminacje, bo nie ma w Konkursie osób przypadkowych” – dodał.
Co najtrudniejsze jest dla uczestników Konkursu? „Do tej pory I etap, a dokładnie zaprezentowanie utworu Mozarta. Musiałem się pozbyć emocji, bo Mozart wymaga skrupulatności i precyzji. To było dla mnie trudne” – mówił po zejściu ze sceny Wiktor Kowalski, baryton, absolwent Uniwersytetu Muzycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie.
„W II etapie najtrudniejsza dla mnie była różnorodność prezentowanego repertuaru. Przestawienie się na inny styl w bardzo krótkim czasie jest dość kłopotliwe. Te trzy utwory, które prezentowałem, to były trzy różne światy” – mówił Michał Janicki, baryton, absolwent Uniwersytetu Muzycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie. „W dobie epidemii Konkurs «na żywo» jest niezwykle cenny. Można zaprezentować się przed jury. A dzięki randze Konkursu informacja o mnie zapewne dotrze do wielu osób” – tłumaczył.
Ważną rolę w Konkursie odgrywają pianiści-akompaniatorzy. To oni stanowią oparcie dla młodych wokalistów. Akompaniatorami Konkursu są: Anna Marchwińska, Dominika Peszko i Aleksander Teliga. To właśnie ich profesjonalizmowi wielu artystów zawdzięcza poczucie bezpieczeństwa na scenie. „Akompaniowanie na konkursie nie jest łatwe. Nie tylko dlatego, że trzeba wykonać wiele różnych stylistycznie utworów, ale dlatego, że trzeba udźwignąć emocje własne i śpiewaka. Rolę pianisty w konkursie wokalnym rozumiem jako wsparcie śpiewaka i stworzenie mu jak najlepszych warunków występu” – podkreślała Dominika Peszko. „Najtrudniejsze dla mnie jest zawsze szybkie dostosowanie się do typu i charakteru głosu” – mówiła.
Jutro, w środę, w ramach II etapu rozegra się konkurs pieśni, do którego przystąpi 13 osób. Wieczorem zaś jury wyda drugi werdykt i dowiemy się kto przejdzie do finału.
Przypomnijmy, że przesłuchania są transmitowane na kanale YouTube Małopolskiego Centrum Kultury SOKÓŁ w Nowym Sączu, organizatora Konkursu oraz na stronie www.adasari.pl. Na stronie także znajdują się w ramach Studia Konkursowego wywiady z uczestnikami, jurorami i akompaniatorami, przeprowadzone przez Karola Szafrańca.
Zapraszamy!