EN

6.12.2017 Wersja do druku

Nieznośna lekkość stolca

"Pidżamowcy" Mariusza Sieniewicza w reż. Marcina Libera we Wrocławskim Teatrze Współczesnym Pisze Jarosław Klebaniuk w Teatrze dla Was.

"Pidżamowcy" okazali się świetnie zagraną słabą sztuką. Gdy widziałem, ile kunsztu, zapału i żywiołowej energii aktorzy wkładali w podawanie niewiarygodnie płytkiego tekstu, żal mi było takiego marnowania ludzkiej pracy i talentu. Nic na to nie można poradzić, gdy za takim wyborem repertuaru stoi nagroda w konkursie i obrady gremium. W takich chwilach człowiek z ulgą konstatuje, że nie jest artystą sceny, tylko prostym psychologiem i sam decyduje o tym, jakie słowo głosi. Podawanie dla chleba wyuczonych na pamięć przeinaczeń i sztubackich popisów leksykalnych musi być nieznośną mordęgą. Podstawową nieprawdą wielokrotnie i na różne sposoby powtarzaną było to, że redukcja czy zniesienie bólu równoznaczne jest z przyjemnością czy euforią. Wyliczane raz po raz nazwy leków przeciwbólowych sugerowały raczej to pierwsze. Spośród nich jedynie opiaty, stosunkowo rzadko i w terminalnych stadiach chorób przepisywane, w większych dawkach mogą

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nieznośna lekkość stolca

Źródło:

Materiał własny

Teatr dla Was online

Autor:

Jarosław Klebaniuk

Data:

06.12.2017

Realizacje repertuarowe