EN

6.11.2023, 10:23 Wersja do druku

Niech wszystko będzie jak moje wielkie marzenia

„Będzie dobrze” wg scenar. i w reż. Magdaleny Olszewskiej Fundacji Pomysłodalnia z Rumi. Pisze Beata Baczyńska w „Gazecie Świętojańskiej".

fot. mat. organizatora

Bajka „Będzie dobrze” to opowieść o małej istotce Oliwce, która żyła za górami i rzekami w małym domku wraz z mamą i tatą. Patrzyła z ciekawością na świat wielkimi niebieskimi oczami. Jednak pewnego dnia wszystko w jej otoczeniu uległo zmianie, a jak każda wielka zmiana w życiu dziecka – spowodowało strach, poczucie wyobcowania i chęć ucieczki przed tym wszystkim, co obce i trudne do zaakceptowania. Mała istotka zamyka się w swojej łupince, której nie chce opuścić, bo nie chce widzieć świata takiego, jaki jest. Nie zostaje jednak pozostawiona sama sobie, a wsparcie, jakie otrzymuje pozwala jej odbudować poczucie zaufania i bezpieczeństwa. Skorupka, która na scenie przypomina mały namiocik, już jest niepotrzebna i nie trzeba się w niej chować.

Inspiracją do napisania scenariusza była prawdziwa sytuacja z dziewczynką Warwarą z Krzywego Rogu, która po wybuchu wojny na Ukrainie musiała opuścić swój dom i wraz z mamą przez kilka miesięcy mieszkały w siedzibie Fundacji Pomysłodalni. Jednak to nie tylko opowieść o dziecku, które z powodu wojny znalazło się w nowej, obcej rzeczywistości, z dala od domu i ojca, za którym tęskni. Bajka ta ma szersze, bardziej uniwersalne przesłanie, bo nie tylko wojna powoduje, że świat małych istot diametralnie się zmienia, że muszą przebywać z dala od jednego z rodziców, że odczuwają smutek, zagubienie, tęsknotę, brak wiary w siebie. W takich momentach ważne staje się budowanie relacji, które spowodują, że skorupka nie zamknie się, a wszystko znajdzie swe szczęśliwe zakończenie. Obserwujemy na scenie właśnie takie wyciąganie z łupinki Oliwki – przez zachęcanie do zabawy, kreatywności, poznawania własnych możliwości, a także odkrywanie bezpiecznego świata marzeń i fantazji.

A co widzą w tym spektaklu dzieci? Ostatecznie to bajka dla nich. Widzą kogoś takiego jak one same, kto chowa się przed mamą i światem, bo nie chce, żeby było tak jak jest, bo jest zły, zdenerwowany, smutny. Ale widzą też zaczarowany dzwoneczek budzący śpiew ptaków, magiczne bańki mydlane i ptaki ze snów. Sądząc po reakcjach młodych widzów, bardzo im się to podoba.

Dekoracje w spektaklu są oszczędne, ale warto zwrócić uwagę na bardzo ciekawe w formie drewniane ptaki przypominające origami i namiocik-łupinkę, która daje schronienie przed rzeczywistością. Interesująco prezentują się kostiumy inspirowane twórczością Tadeusza Makowskiego – geometryczne w formie.

W spektaklu zostały wykorzystane piosenki z tekstem Magdaleny Olszewskiej i muzyką Hanki Łubieńskiej. Szczególnie wzruszająca jest śpiewana przez dziewczynkę piosenka dla ojca, którego widzimy jako symbolicznego żołnierza, który sercem słyszy śpiew córki, bo on, tam gdzieś daleko, też tęskni i chciałby, żeby znów wszystko było dobrze.

Publiczność, która na premierze wypełniła szczelnie salę Strefy dla Was w Rumi, przyjęła spektakl bardzo ciepło. Mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja, aby zobaczyć to przedstawienie w najbliższym czasie.

Tytuł oryginalny

Niech wszystko będzie jak moje wielkie marzenia – recenzja spektaklu „Będzie dobrze”

Źródło:

Gazeta Świętojańska online
Link do źródła

Autor:

Beata Baczyńska

Data publikacji oryginału:

05.11.2023