EN

17.08.2015 Wersja do druku

Nie wyśmiewamy się z "Jeżycjady"

- Stawką tego procesu jest wolny obieg idei w kulturze, wolność inspiracji, trawestacji, tworzenia czegoś na kanwie innych motywów - o sądowym zakazie wystawiania spektaklu teatralnego mówi Agnieszka Jakimiak w Dzienniku Opinii.

Jakub Majmurek: Spektakl "Teren badań: Jeżycjada", który napisałaś dla reżyserki Weroniki Szczawińskiej, został "zaaresztowany" przez sąd? Media donoszą, że nie możecie go wystawiać. Agnieszka Jakimiak: Spektakl nosi obecnie tytuł "Teren badań: Literatura dziewczęca z poznańskich Jeżyc". Został zabezpieczony jako dowód w sprawie. Na razie nie doszło do rozprawy sądowej, ale jeśli dojdzie, to rozumiem, że spektakl będzie trzeba wystawić przed sądem, by mógł się z dowodem zapoznać - wprawdzie pozew mówi o przedłożeniu nagrania DVD, ale w wypadku spektaklu teatralnego zapis z kamery nie jest miarodajnym materiałem. Do czasu decyzji sądu o uprawdopodobnieniu roszczenia pani Musierowicz dalsza eksploatacja przedstawienia jest zawieszona. Producent spektaklu, Centrum Kultury Zamek w Poznaniu, odwołał się od decyzji, mamy nadzieję, że sąd zmieni zdanie i widzowie będą mogli zobaczyć jeszcze "Teren badań". Przy pracy nad spektaklem rozważali�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Jakimiak: Nie wyśmiewamy się z "Jeżycjady"

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Opinii online

Autor:

Jakub Majmurek

Data:

17.08.2015