EN

10.10.2005 Wersja do druku

Nasza lalka potrafi wszystko

- To jest praca fizyczna, musimy klęczeć, czasami leżeć, a przy tym trzymać w dłoniach kilkukilogramową lalkę - mówi KATARZYNA ORZESZEK, od 47 lat aktorka Teatru Kubuś w Kielcach.

Pięćdziesiąt lat kieleckiego Teatru Lalkowego Kubuś. Jego magię przybliża Katarzyna Orzeszek - aktorka kieleckiej sceny od... 47 lat! Nie kryłam zdziwienia, gdy Katarzyna Orzeszek bez ogródek powiedziała mi: - To jest praca fizyczna - musimy klęczeć, czasami leżeć, a przy tym trzymać w dłoniach kilka kilogramów. Po chwili uspokoiła mnie, że jest jeszcze coś, o czym koniecznie trzeba wspomnieć - cała magia lalkowego teatru, której jednym zdaniem opisać się nie da. Ile to już lat na scenie? Pani Kasia bez zastanowienia mówi, że czterdzieści siedem. Jest najdłuższą stażem aktorką w kieleckim Kubusiu, któremu wybiło właśnie pięćdziesiąt lat. Można więc powiedzieć, że była z nim właściwie ód samego początku. Razem dorastali, razem podróżowali, cieszyli się i ponosili klęski. Do dziś pozostali młodzi i pełni werwy. Bo są takie miejsca, w których czas się zatrzymał, za nic ma mijające po sobie w szaleńczym pośpiechu dni i miesi�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nasza lalka potrafi wszystko

Źródło:

Materiał nadesłany

Echo Dnia nr 233/7.10.

Autor:

Agata Niebudek

Data:

10.10.2005