"Ożenek" Mikołaja Gogola w reż. Piotra Cieplaka w Teatrze im. Modrzejewskiej w Legnicy. Pisze Jarosław Klebaniuk w Teatrze dla Wszystkich.
"Ożenek" od zawsze kojarzył nam się z czarno-białym spektaklem Teatru Telewizji z Anną Seniuk, Ireną Kwiatkowską, Wiesławem Michnikowskim, Janem Kobuszewskim i Wojciechem Pokorą. Wybierając się do legnickiego teatru wiedzieliśmy, że spotkamy tam innych świetnych aktorów, lecz liczyliśmy także na zachowanie tekstu Gogola w niemal niezmienionej postaci, z nieco tylko uwspółcześnionymi realiami, skrótami i dopiskami, które w takich razach są nieuniknione. Tymczasem odnieśliśmy wrażenie, że z oryginału zostało niewiele. Nie to jednak było największym problemem tej realizacji. Już pierwsza, pantomimiczna sekwencja sugerowała, że humor w spektaklu będzie gruby, a przerysowanie postaci zostanie użyte jako podstawowy środek wywoływania wesołości. Należy oddać twórcom, że niespodzianek pod tym względem nie było, bo okazali się konsekwentni w tym farsowym, chwilami groteskowym budowaniu relacji między postaciami. Klimat całości niekiedy przypo