EN

23.04.2018 Wersja do druku

Nadmiar

"Uprowadzenie z Seraju" Wolfganga Amadeusza Mozarta w reż. Jurija Aleksandrowa w Warszawskiej Operze Kameralnej. Pisze Wiesław Kowalski w Teatrze dla Was.

Warszawska Opera Kameralna, a raczej jej kolejni dyrektorzy artystyczni, mają chyba wyraźną słabość do "Uprowadzenia z Seraju" Mozarta. Oto bowiem po realizacji Eweliny Pietrowiak i Lesława Piecki z roku 2014, nowa dyrekcja zdecydowała się na kolejną inscenizację, tym razem w reżyserii gościa z Petersburga, Jurija Aleksandrowa. Różni się ona diametralnie od tej, którą zaproponowała Pietrowiak cztery lata temu, ale w swojej próbie wpisania się "w nurt klasycznych ujęć tego singspielu" - tak zapowiadano spektakl w materiałach promocyjnych - trudno uznać ostateczny efekt za satysfakcjonujący. Właśnie reżyseria spektaklu - w moim mniemaniu - budzi największe zastrzeżenia. Zaskakuje taką wielością pomysłów sytuacyjno-interpretacyjno-inscenizacyjnych, że to, co miało być ich walorem, staje nadmiarem, momentami dość trudnym do zniesienia. W takich przypadkach mówi się, że reżyser zaszalał, albo miał tzw. pomysły. W rezultacie wszystkiego jest

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nadmiar

Źródło:

Materiał własny

Teatr dla Was

Autor:

Wiesław Kowalski

Data:

23.04.2018

Realizacje repertuarowe