Stanisław Moniuszko w teatrze lalkowym? Takie wyzwanie podjął Białostocki Teatr Lalek. I świętuje 200-lecie urodzin kompozytora, wywołując na scenę jego ducha. Premiera spektaklu "3xM, czyli Moniuszko-Miłość-Miraże" w reż. Bernardy Bieleni - 15 listopada, o godz. 18.30. O spektaklu oraz o BTL-u w mijajacym roku, z dyrektorem Jackiem Malinowskim rozmawia Monika Żmijewska w Gazecie Wyborczej - Białystok.
Na scenie zobaczymy Sylwię Janowicz-Dobrowolską, Izabelę Marię Wilczewską, Michała Jarmoszuka, Krzysztofa Pilata, Łucję Grzeszczyk, Kamilę Wróbel-Malec, Zbigniewa Litwińczuka, Pawła S. Szymańskiego, Krzysztofa Dziermę. Rozmowa o spektaklu Monika Żmijewska: Teatr do repertuaru wciąga spektakl przypominający twórczość narodowego kompozytora, który przez lata został nieco pokryty kurzem i patyną koturnowości. Jaki znaleźliście pomysł na Moniuszkę, by go trochę przybliżyć współczesnemu widzowi? Jacek Malinowski, dyrektor Białostockiego Teatru Lalek: - Będzie to przedstawienie muzyczne, w którym znane "pieśni domowe" Moniuszki nasi aktorzy zaprezentują w nowych współczesnych aranżacjach. Ich autor Marcin Nagnajewicz to bardzo zdolny muzyk, który każdą pieśń aranżuje tu w nieco innym stylu. Będzie więc różnorodnie. Na scenie zobaczymy przekrój zespołu Białostockiego Teatru Lalek, mocny skład, od najstarszego pokolenia aktorów po na