"Ziemia obiecana" w reż. Jana Klaty. Premiera w ramach Festiwalu Dialogu Czterech Kultur w Łodzi.
Ziemia obiecana to miejsce odnalezione po latach wędrówek w poszukiwaniu utraconej ojczyzny. Miejsce ubóstwione i niemal sakralne, lecz właściwie nieistniejące. Złożone ze strzępów niejasnych wspomnień, tyleż nostalgicznych, co brutalnie przeszywających świadomością bezpowrotnej utraty; zrodzone z rozpaczliwych pragnień i bólu wciąż niedokonanej żałoby. Miejsce tłumionego lamentu, bolesnych powrotów i pielgrzymek. To źródło wspaniałego, lecz okaleczonego mitu, w którym znajduje wyraz nadzieja na odzyskanie godności po latach upokorzeń. To jednak tylko mit. Tym odleglejszy, im bardziej brutalna okazuje się rzeczywistość. Reymont zaś kreśli ją w "Ziemi obiecanej" ze szczególną ostrością, nie szczędząc czytelnikowi drastyczności sytuacyjnych i obyczajowych. Tematem powieści jest mit Łodzi jako XIX-wiecznej "ziemi obiecanej" - prężnego ośrodka przemysłowego, który, wedle fałszywego wyobrażenia, daje nie tylko pracę i pieniądze, lecz