28.06.2021, 12:01 Wersja do druku

Milo Rau i teatr, który ma zmieniać świat

Milo Rau zainteresowało to, jak z tak kompletnie przecież bezsensownej śmierci zrobić coś sensownego i to w dodatku za pomocą narzędzi, jakimi dysponuje teatr.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Milo Rau i teatr, który ma zmieniać świat na festiwalu Malta w Poznaniu

Źródło:

„Gazeta Wyborcza - Poznań” online

Link do źródła

Wszystkie teksty Gazety Wyborczej od 1998 roku są dostępne w internetowym Archiwum Gazety Wyborczej - największej bazie tekstów w języku polskim w sieci. Skorzystaj z prenumeraty Gazety Wyborczej.

Autor:

Mike Urbaniak

Festiwale

Malta Festival XXXI edycja

Raptularz E-Teatru

Eseje znad Styksu

Dziwnie rozmawiać o teatrze, po którym nie ma się ochoty klaskać. To najważniejsza realizacja sezonu

- o „3siostrach”, premierze TR Warszawa i Narodowego Starego Teatru w reżyserii Luca Percevala, rozmawiają Jakub Moroz i Przemysław Skrzydelski

Milva, czyli teatr (notatki bardzo prywatne)

Milva była już uznaną i bardzo popularną piosenkarką, po nagrodach na Festiwalu w San Remo, występach w paryskiej Olympii, w Tokio, po nagraniu kilku płyt przyjętych z entuzjazmem i przeboju Tango italiano, śpiewanego przez całe Włochy, kiedy w 1965 roku została zaproszona przez Paola Grassiego do Piccolo Teatro di Milano. Pewnie wtedy zobaczył ją Giorgio Strehler i zaproponował Brechta. Powstał spektakl Io, Bertolt Brecht (Ja, Bertolt Brecht) – i narodziła się inna MILVA. I zaczęła się moja FASCYNACJA…

- pisze Józef Opalski w Ruchu Muzycznym.