- Pamiętam zesztywniałe ze strachu twarze kolegów, naszą bezradność - mówi aktorka Maria Dębska. Szkoła Filmowa w Łodzi i przemoc, do której miało tam dochodzić, wciąż jest tematem dyskusji w środowisku artystycznym.
Magazyn
- Pamiętam zesztywniałe ze strachu twarze kolegów, naszą bezradność - mówi aktorka Maria Dębska. Szkoła Filmowa w Łodzi i przemoc, do której miało tam dochodzić, wciąż jest tematem dyskusji w środowisku artystycznym.
Maria Dębska o przemocy w Filmówce: Profesor upokarzał mnie od rana do nocy. Obiecałam sobie nie płakać
„Gazeta Wyborcza - Łódź” online
Link do źródła