Teatry katowickie, sosnowiecki, zabrzański i tyski. W październikowym numerze "Teatru" ciąg dalszy prezentacji scen śląskich wg Michała Centkowskiego.
Od dłuższego już czasu w Polsce funkcjonują dwa obiegi teatralne - a zarazem dwa obiegi informacyjne, o czym świadczą programy ważnych festiwali i recenzje w prasie codziennej. W ciągu całego roku na festiwalach pojawiają się tytuły tych samych spektakli i nazwiska tych samych autorów czy reżyserów. Służy to być może promocji dzieł najbardziej wartościowych, z pewnością jednak zniekształca obraz teatru w Polsce. Podobnie uwaga mediów koncentruje się na kilku dużych i mniejszych ośrodkach, tymczasem wiele z ponad stu dwudziestu scen polskich pozostaje w cieniu, a realizowane tam przedstawienia mają wyłącznie lokalny odbiór. Na co dzień sceny te żyją własnym życiem, które dla ogólnopolskiego odbiorcy wiadomości teatralnych pozostaje nieznane. Z zapomnienia wyrywają je tylko skandale bądź kontrowersyjne zmiany dyrektorów. Z tego względu postanowiliśmy przygotować Mapę teatru publicznego. Publikowana w odcinkach, pozwoli Państwu poznać