"Pułapka" w reż. Gabriela Gietzky'ego w Teatrze Współczesnym we Wrocławiu. Pisze Jarosław Klebaniuk w portalu g-punkt.pl.
Głęboki, aktualny tekst, wypowiedziany starannie, bez pośpiechu porusza w nas mroczne miejsca, zazwyczaj unikane. Tytułową "Pułapkę" stanowimy sami - dla siebie i dla naszych bliskich, gdy egoizm i dążenie do zachowania niezależności bierze górę nad względem na innych ludzi. Przedstawienie w reżyserii Gabriela Gietzky'ego to przede wszystkim odkurzenie i nadanie świeżego blasku znakomitemu, choć nieco zapomnianemu tekstowi Tadeusza Różewicza. Napisany wokół postaci Franza Kafki, wykracza on znacznie poza biograficzne wspominki czy próbę ukazania jej psychologicznego portretu. Stanowi niejako parabolę samotnego bycia człowieka w świecie. Jeżeli chcemy za wszelką cenę uniknąć społecznych przymusów, konwenansów i banalnych życiowych ról, aby zrealizować swoje powołanie, oddać się czynności, która stanowi esencję naszego życia, skazani jesteśmy na niezrozumienie, ucieczkę i samotność. Twórczość literacka jest szczególnym wyzw