EN

23.09.2021, 10:17 Wersja do druku

Łukasz Staniszewski: Nagroda na festiwalu „Dwa Teatry" spadła mi z nieba!

Regionalne opowieści to są moje złote monety — mówi Łukasz Staniszewski z Olsztyna, autor słuchowiska „Ślady na śniegu". Nagranie zdobyło nagrodą na 20. Festiwalu Teatru Polskiego Radia i Teatru Telewizji „Dwa Teatry" w Zamościu.

Zdobyłeś nagrodę za słuchowisko, które podejmuje bardzo nudny temat...

— A ja w tej historii zobaczyłem coś hollywoodzkiego! Mężczyźni jadą samochodem ze Szczytna do Olsztyna i strzelają do nich Niemcy. Gonią ich po tych krętych dróżkach. Przecież to czysta historia drogi!  Poszedłem tym tropem. Bo jak inaczej opowiadać o plebiscycie na w Prusach Wschodnich, który odbył się 100 lat temu? Kogo nie spytasz, żeby o tym opowiedział, twierdzi, że to bardzo skomplikowane. A przecież o tym da się opowiadać.

Znalazłeś klucz?

—  Historia nie za bardzo interesuje człowieka dzisiejszych czasów. To po części wina historyków i nauczycieli. W dodatku ten plebiscyt z 1920 roku ma fatalną opinię. Był przegrany... Ale pomyśl: ludzie oddają życie za przegraną sprawę, choć mają świadomość, jaki będzie finał. Mimo wszystko nie rezygnują. I dlatego warto o tym opowiadać.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Łukasz Staniszewski: Nagroda na festiwalu „Dwa Teatry" spadła mi z nieba!

Źródło:

„Gazeta Olsztyńska” nr 214