Czy znany polski architekt, szef komisji konkursowej na projekt Centrum Spotkań Kultur, złamał prawo nie informując o współpracy ze zdobywcą drugiego miejsca?
Stanisław Fiszer był przewodniczącym 9-osobowego sądu konkursowego, który w połowie maja wybrał zwycięzców rywalizacji na projekt architektoniczny Centrum Spotkań Kultur, największej od lat inwestycji kultury w regionie o wielomilionowym budżecie. Fiszer to renomowany architekt znany nie tylko w kraju. Działa głównie w Paryżu. Zaprojektował m.in. gmach Archiwów Narodowych i ambasadę Japonii w Paryżu, a w Warszawie - siedzibę Giełdy Papierów Wartościowych. Sąd konkursowy, jakim kierował, uznał, że najlepszy projekt przedstawiła pracownia Stelmach i Partnerzy [na zdjęciu plansza projektu]. Drugie miejsce przypadło warszawskiej firmie Gray International, a trzecie architektom z Francji. Werdykt komisji muszą jeszcze przypieczętować urzędnicy marszałka województwa, którzy zbiorą się dziś lub jutro. To oni wskażą, kto spośród trójki finalistów zaprojektuje CSK. Gra idzie o przynajmniej kilka milionów złotych, bo tyle może być wart projek