Dziesiątki artystów cyrkowych z całego świata do podziwiania w Lublinie od dzisiaj, a wszystko za darmo!
z Argentyny, Finlandii, Hiszpanii, Niemiec, Czech i Polski. fot. Mikołaj Majda Drogi Czytelniku, jeśli spacerując ulicami Lublina, zobaczysz kolorowo ubranych ludzi idących tyłem albo kogoś, kto wdrapuje się na linę, zawieszoną 40 metrów nad ulicą, to prosimy: nie dzwoń po policję ani do szpitala psychiatrycznego w Abramowicach. Bo ci dziwnie zachowujący się ludzie to nie terroryści ani potencjalni pacjenci placówki NFZ-u, tylko uczestnicy drugiego lubelskiego Festiwalu Sztukmistrzów, który zaczyna się dzisiaj. Tu nie ma się czemu dziwić, bo głównym zadaniem Festiwalu Sztukmistrzów jest postawić wszystko na głowie! Stawianie rzeczy na głowie rozpocznie się już dzisiaj od Wielkiej Parady Kuglarzy. Jej uczestnicy przejdą całą trasę parady tyłem, żonglując i pokazując cyrkowe triki! To pomysł na "nową świecką tradycję" festiwalu: od tej pory każda edycja ma zaczynać się "odwróconą" paradą. Pochód rozpocznie się o godz. 18. na placu L