Premiera spektaklu „Peer Gynt” w reż. Gabriela Gietzky'ego ma być zwieńczeniem tegorocznego jubileuszu 80-lecia Teatru Pinokio w Łodzi. Klasyczną sztukę Henrika Ibsena, w uwspółcześnionej za sprawą lalek drukowanych w technologii 3D oraz projekcji filmowych formie, publiczność obejrzy 21 listopada.
fot. mat. teatru
W łódzkim Teatrze Pinokio trwają przygotowania do premiery jednego z najważniejszych dzieł Henrika Ibsena. „Peer Gynt” opowiada historię człowieka, przez całe życie uciekającego od rzeczywistości, własnej tożsamości, odpowiedzialności i prawdy o samym sobie. Żyjąc w nierealnych fantazjach, popada w coraz większe kłopoty, by ostatecznie zmierzyć się z tym, czego od zawsze unikał – pytaniem o sens swojego życia.
Ibsenowski bohater od dawna fascynował dyrektora Teatru Pinokio Gabriela Gietzky'ego, dlatego podjął się on adaptacji sztuki w tłumaczeniu Jana Kasprowicza i wyreżyserowania dramatu.
– Ibsen stworzył bohatera, który nie walczy o nic poza sobą samym – nie reprezentuje żadnych wartości, jest egoistyczny, skupiony wyłącznie na sobie. Wszystko, co mu się przydarza, powinno go unicestwić – a jednak wbrew logice to właśnie te doświadczenia go budują. Oś tej historii wydała mi się szczególnie aktualna: dziś również świat medialno-celebrycki promuje osoby dalekie od heroizmu. Im bardziej kontrowersyjne lub egoistyczne są ich działania, tym bardziej przyciągają uwagę i zdobywają popularność – wyjaśnił Gietzky.
Dodał, że wędrówka tytułowego bohatera, zmagającego się z własnymi słabościami i ambicjami, może stać się opowieścią o wyzwaniach, jakie obecnie stawia przed nami cyfrowy świat iluzji.
Jak przystało na teatr lalkowy, „Peer Gynt” będzie wyróżniać się formą wizualną. Dzięki transmisji na żywo subtelne gesty lalek stolikowych mierzących 50-60 centymetrów i detale scenografii zaprojektowanej przez Damiana Banasza, będzie można śledzić na ekranie. Całości dopełnią projekcje filmowe autorstwa Przemysława Żmiejko oraz kostiumy Adriana Lewandowskiego, utrzymane w różnych odcieniach czerni i wykonane w całości z materiałów z drugiego obiegu.
Ważny element dramaturgii przedstawienia mają stanowić songi – w formie bliższe brechtowskim niż klasycznym pieśniom czy ariom, łączące recytację i śpiew. Krótkie, wyraziste kompozycje wyszły spod pióra Michała Zdrzałka.
Premiera spektaklu odbędzie się w piątek, 21 listopada. Zaplanowano, że będzie to kulminacyjny punkt trwających przez cały rok obchodów 80-lecia Teatru Pinokio w Łodzi. Obok spektaklu, w programie znajdzie się premiera urodzinowego picturebooka oraz uroczyste spotkanie pracowników, twórców i przyjaciół instytucji.
Z kolei w niedzielę, 23 listopada, o godzinie 16 odbędzie się koncert z największymi przebojami z repertuaru Teatru Pinokio przeznaczony dla publiczności w każdym wieku.