Inne aktualności
- Warszawa. Maja Kleczewska nową dyrektorką Teatru Powszechnego 24.01.2025 19:49
- Bydgoszcz. „Madagaskar – musicalowa przygoda” w Teatrze Kameralnym 24.01.2025 16:33
- Poznań. Luty 2025 w Teatrze Wielkim 24.01.2025 16:03
- Wrocław. Premiera płyty z utworami Józefa Elsnera 24.01.2025 15:45
- Warszawa. W lutym premiera „Wiśniowego sadu” w Teatrze Powszechnym 24.01.2025 15:22
- Warszawa. Premiera singla z najnowszej płyty Spanish Night 24.01.2025 15:11
- Łódź. „Mroczne perwersje codzienności” po raz 150. w Teatrze im. Stefana Jaracza 24.01.2025 15:08
- Warszawa. V edycja „Dramatopisania”. Konkurs dla teatrów 24.01.2025 14:07
- Wrocław. W marcu dodatkowe spektakle baletu „Królowa Śniegu” 24.01.2025 13:51
- Warszawa. Dyskusja o przyszłości Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski 24.01.2025 13:40
- Białystok. Teatr Dramatyczny z dotacją Ministra na promocję kultury polskiej za granicą 24.01.2025 13:26
- Warszawa. Poznaj cyfrowe archiwum Grupy Artystycznej TERAZ POLIŻ 24.01.2025 12:43
- Warszawa. Sinfonia Varsovia na festiwalach w Nantes i Kraju Loary 24.01.2025 12:21
- Kraj. Nowa wersja „Aidy” już 25 stycznia na żywo w kinach. W rolach głównych Angel Blue i Piotr Beczała 24.01.2025 12:20
Decyzję wojewody o unieważnieniu uchwały w sprawie połączenia pięciu łódzkich ośrodków kultury w jedną instytucję miasto uznaje za nieuzasadnioną - powiedziała w czwartek wiceprezydent Łodzi Małgorzata Moskwa-Wodnicka. Wojewoda ingeruje w kompetencje miasta - dodała.
Wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński wydał w czwartek rozstrzygnięcie nadzorcze stwierdzające nieważność uchwały Rady Miejskiej w Łodzi w sprawie połączenia ośrodków kultury z powodu rażącego naruszenia prawa.
"Wskazana uchwała posiada braki formalne dotyczące wadliwego wprowadzania w życie zapisów rangi ustawowej, błędów w trybie powoływania dyrektora rzeczonej instytucji kultury oraz nieprecyzyjne zapisanie źródeł finansowania" - napisano w uzasadnieniu decyzji. "Należy podkreślić, iż część argumentów przedstawionych przez Miasto Łódź zostało uznane za zasadne (). Niemniej pozostałe wady prawne powodują, iż koniecznym było usunięcie niniejszego aktu prawnego z obrotu" - podkreślono.
"Wojewoda łódzki żywi nadzieję, iż pomoc prawna płynąca dla Miasta Łodzi z rozstrzygnięcia posłuży do wypracowania rozwiązań zgodnych z prawem, transparentnych, klarownie regulujących kwestie dyrektorskie i finansowe oraz pozwoli na zażegnanie kryzysu, jaki narósł wokół domów kultury w Łodzi" - dodano.
Uchwałę przyjęto pod koniec ubiegłego roku. Plan zakłada, że pięć dotychczasowych ośrodków kultury zostanie scentralizowanych. Władze miasta chcą, aby powstała jedna instytucja tzw. Miejska Strefa Kultury w Łodzi (MSK). Krytykują to związkowcy i pracownicy pięciu placówek, które wchłonie MSK m.in. przedstawiciele niektórych środowisk seniorów oraz radni opozycyjnego PiS. Wśród nich panuje przekonanie, że taka konsolidacja placówek zaszkodzi łódzkiej kulturze.
Władze miasta przekonują, że pomysł jest dobry, bo pozwoli lepiej zarządzać domami kultury skupionymi organizacyjnie w jednej placówce. Miała ona rozpocząć działalność na początku lutego, ale w czwartek wojewoda unieważnił uchwałę w tej sprawie.
"Miasto przyjmuje decyzję wojewody jako nieuzasadnioną i deklaruje, że rusza do dalszych prac nad powstaniem Miejskiej Strefy Kultury" - oświadczyła wiceprezydent Łodzi Małgorzata Moskwa-Wodnicka na konferencji prasowej w czwartek.
"Jest to dla miasta i łodzian bardzo przykra decyzja, moim zdaniem pan wojewoda pokazuje, że nie zależy mu na tym, żebyśmy zrealizowali ten projekt, który miał zwiększyć dostępność do kultury i poprawić ofertę domów kultury dla mieszkańców" - mówiła Moskwa-Wodnicka. Przekonywała, że scentralizowanie ośrodków kultury ma poprawić komfort pracy pracowników, bo chodzi o dokonanie reformy administracyjnej przy pozostawieniu autonomii filii, czyli obecnych domów kultury.
"Wojewoda ingeruje w kompetencje miasta, próbuje wpływać, poprzez swoje kompetencje i rozstrzygnięcia nadzorcze, na kształtowanie polityki kulturalnej miasta" - podkreśliła wiceprezydent Łodzi.
"Jest to przykre i być może pan wojewoda przekracza swoje kompetencje w tym zakresie" - zaznaczyła. "Znaleźliśmy statuty ze Zduńskiej Woli i Pajęczna, gdzie zapis dotyczący powołania dyrektora, czyli organów zarządczych jest sformułowany niemal identycznie, a pan wojewoda nie zakwestionował tego zapisu w tamtych dokumentach" - zwróciła uwagę.