Logo
Aktualności

Łódź. Premierowy „Ubu Król” na otwarcie 14. Festiwalu Retroperspektywy

22.08.2025, 09:42 Wersja do druku

Premiera spektaklu „Ubu Król” w wykonaniu Teatru Chorea i Grupy Coincidentia i w reżyserii Konrada Dworakowskiego otworzyła w czwartek Międzynarodowy Festiwal Teatralny Retroperspektywy, który organizowany jest w Łodzi po raz 14. Tegoroczna edycja odbywa się pod hasłem „W formie”.

fot. mat. teatru

Hasło festiwalu ma być zaproszeniem widzów do głębszej refleksji nad formą, jako narzędziem ekspresji artystycznej, ale też drogą obecności, współpracy i komunikacji w ramach Retroperspektyw.

– Po 13 latach intensywnej pracy nadszedł moment, by zadać sobie pytanie: czym dziś naprawdę jest forma – zarówno jako kategoria estetyczna, jak i struktura samego festiwalu. Zależy nam, by Retroperspektywy pozostały przestrzenią spotkań, w której różnorodność języków artystycznych sprzyja wspólnej refleksji i twórczemu dialogowi. W tym roku symbolicznie wychodzimy poza dotychczasowe ramy – otwieramy się na przestrzeń Fabryki Sztuki i nawiązujemy nowe partnerstwa, m.in. z naszym sąsiadem Fuzją. To dla nas moment przełomowy i pełen znaczeń – mówił podczas konferencji zapowiadającej Festiwal dyr. artystyczny Teatru Chorea Tomasz Rodowicz, pomysłodawca i inicjator Retroperspektyw.

Między 21 i 31 sierpnia odbędzie się ponad 30 wydarzeń, wśród nich spektakle, koncerty, warsztaty, wystawa oraz spotkania, w których wezmą udział artyści z sześciu krajów. Na otwarcie – w czwartek o godz. 18 w Fabryce Sztuki - zaplanowano premierę spektaklu „Ubu Król” w wykonaniu Teatru Chorea i Grupy Coincidentia, w reżyserii Konrada Dworakowskiego. Spektakl zapowiadany jest jako mocna diagnoza współczesności – świata tyranii, chaosu i przemocy władzy; ma ukazywać, jak łatwo można przywyknąć do absurdu i brutalności, ulegając sile przywódców.

Poza tym w tegorocznym teatralnym programie Retroperspektyw nie zabraknie tematów ekologicznych, politycznych manifestów oraz akcentów feministycznych. Spektakl „Night Piece N°7” niemieckiego Teatru O-Team, w reżyserii Niny Malotty i Samuela Hofa to „niezwykła nocna przygoda teatralna, oparta na idei wspólnego czuwania – niczym dziecięce nocowanie u przyjaciela, medytacyjny wschód słońca po całonocnej wyprawie czy senna pielgrzymka do świątyni”.

Międzynarodowa niezależna grupa z Czech pokaże spektakl „Happy Hour” autorstwa Jana Mocka, będący performatywną sesją inspirowaną Minecraftem i sztuczną inteligencją. Z kolei „Nosferatu – dziennik zarazy” to propozycja grupy Teatr Łątek z Supraśla, która zaprasza widzów do mrocznego świata inspirowanego kinowym niemym klasykiem Friedricha Wilhelma Murnaua.

Mocnym punktem programu ma być spektakl „AR.50 RE/MIX” przygotowany wspólnie przez Komunę Warszawa i Akademię Ruchu. To artystyczny hołd złożony jednej z najważniejszych polskich formacji teatralnych ostatniego półwiecza. Teatr Malabar Hotel pokaże sztukę „Nieosobni. Program romantyczny w czterech częściach, podszyty mykologią, ezoteryką i psychotroniką” w reż. Marcina Bartnikowskiego i Marcina Bikowskiego.

Teatr S TUDIO przyjedzie z Warszawy z monodramem „Stara kobieta wysiaduje” na podstawie dramatu Tadeusza Różewicza. „Pipe Up” to natomiast taneczny spektakl plenerowy norweskiej grupy Panta Rei Danseteater, w którym widzowie odnajdą parkour, taniec i całą masę rur, które dwóch pomysłowych tancerzy wykorzystuje podczas wizyty na placu zabaw.

Zaledwie 15-minutowym intymnym doświadczeniem artystycznym będzie „Officina Oceanografica Sentimentale”; spektakl stworzony przez włoski Teatr Compagnia Samovar w maleńkim teatrze dla 7 widzów, zlokalizowanym w przyczepie kempingowej.

„Tylko dla dziewczyn” to premierowy projekt Teatru Chorea, stworzony z myślą o dziewczynach i kobietach, które chcą wspólnie oswajać tematy dojrzewania i kobiecej cielesności. Pomysłodawczynią i producentką wydarzenia jest Ola Shaya. W programie znalazła się „Czerwona Rzeka” – poetycka, inicjacyjna opowieść o kobiecej cykliczności, stand-up „O! Mały włos” w reż. Małgorzaty Lipczyńskiej i Darii Kopiec – zabawna i szczera historia o dojrzewaniu, opowiedziana z perspektywy pierwszego włosa łonowego. Finałem będą warsztaty „Rzeka krwi”, prowadzone przez Anetę Stępień-Proszewską i Justynę Wencel – twórcze spotkanie matek i córek, podczas którego powstają osobiste amulety, symbolizujące kobiecą siłę i bliskość.

Retroperspektywy to także program taneczny, a w nim m.in. spektakl „The Loft” norweskiej grupy Jo Stromgren Kompani - połączenie czarnego humoru z psychologiczną głębią, produkcja Teatru Komuna Warszawa i Kolektywu Sticky Fingers Club – „Glory Game”, która bada granice ludzkiego ciała poprzez taniec, performatywny spektakl „Ich heiße Frau Troffea”, stworzony w ramach platformy badawczej dotyczącej współczesnej sztuki białoruskiej, który powstał w koprodukcji z Nowym Teatrem w Warszawie czy „Goździk w pustej muszli” Krakowskiego Teatru Tańca, badający złożoność długotrwałych związków miłosnych.

Festiwal zwieńczy pięciodniowa rezydencja choreografki Anny Nowickiej pt. „Kalejdoskop”. Artystka, wraz z grupą roboczą, stworzy performance dotyczący tematyki śnienia, tworzenia żywej formy i zakorzenienia w obecności.

Po każdym ze spektakli zaplanowano spotkania z artystami i artystkami, które poprowadzi krytyk teatralny Tomasz Domagała.

W sekcji muzycznej jedną z propozycji będzie koncert „Snake Charmer” Anastazji Rydlevskiej. Jej utwory łączą głębokie elektroniczne brzmienia z taneczną energią i mitologiczną symboliką. Będzie też impreza DJ-ska „Jak wino ten winyl”, której gospodarzem będzie DJ Słowo Daje czy koncert międzynarodowego zespołu Karakal, prezentującego brzmienie utkane z wpływów kultury perskiej, syryjskiej, indyjskiej i bałkańskiej.

Na scenie pojawi się również zespół The Dzidzias – młoda formacja balansująca pomiędzy indie rockiem a elektroniczną ekspresją. Horsy i aktorka Zuzanna Żurakowska zaproponują „Ballady i Romanse” - reinterpretację romantyzmu Adama Mickiewicza w formie muzyczno-performatywnego spektaklu. Na finał zaplanowano koncert „Hoson Zes / Lśnij” w wykonaniu Chóru Spółdzielczego - 30-osobowego zespołu, który sięga po starożytne greckie pieśni w nowoczesnych aranżacjach.

Źródło:

PAP

Sprawdź także