EN

6.11.2024, 09:33 Wersja do druku

Łodź. Polska roku 1989 na Małej Scenie Teatru Powszechnego

Premiera łódzkiego Teatru Powszechnego to żywiołowy monodram „VHS" w wykonaniu Sebastiana Jasnocha, wyróżniony w konkursie „Komediopisanie", organizowanym przez Teatr Powszechny w Łodzi - Polskie Centrum Komedii. 

fot. mat. teatru

Autorem monodramu jest Marcin Bałczewski, łodzianin, animator kultury, dziennikarz, pisarz, fotoreporter, recenzent komiksów. - W żaden sposób nie ingerowałem w to, jak ten tekst zostanie przedstawiony na scenie. Wszystko pozostawiłem reżyserowi i aktorowi - zapewnia autor.

Spektakl reżyseruje Sławomir Narloch, znany w Łodzi między innymi z realizacji „Korepetycji z miłości" na scenie Teatru Powszechnego. Akcja „VHS" rozpoczyna się w roku 1989 i rozgrywa na początku lat 90., kiedy rodził się polski kapitalizm i marzenia o bogactwie. - W 1989 roku jeszcze nie było mnie na świecie - przyznaje Sławomir Narloch. - Jednak lata dziewięćdziesiąte mocno zapisały się w naszej rzeczywistości, życiu mojej rodziny, a także moim wczesnym dzieciństwie. Sztuka opowiada historię mężczyzny, który marzy o tym, aby zrobić biznes stulecia. To były czasy, kiedy wszyscy, zachłyśnięci wolnością, marzyli o tym, aby wziąć sprawy w swoje ręce i zrobić coś sensownego. Nasz bohater wymyślił sobie, że będzie podróżował po Polsce i w małych miasteczkach, wsiach, w remizach będzie pokazywać nagrania hollywoodzkich filmów z kaset VHS. Choć jest to monodram, będzie miał bardzo rozbudowaną formę plastyczną. Będziemy wyczarowywać na scenie świat filmów, które nasz bohater pokazuje z kaset VHS. Pojawią się cytaty muzyczne i z różnych kultowych filmów, kojarzących się z latami 90. Przeniesiemy się do świata opuszczonych CPN-ów, filmów z serii „Rambo" i poloneza z dyndającą zapachową choinką. Realizatorzy zadbali o detale i elementy charakterystyczne dla lat 90. To nie tylko świat poloneza - „cudu" polskiej techniki samochodowej; to niezapomniane auto naprawdę wjedzie na scenę. Widzowie zobaczą też szalone ubiory z tamtego czasu, czy odtwarzacz kaset wideo, stanowiący pierwsze domowe kino.

Autorem scenografii i kostiumów jest Maks Mac, a muzyki - Jakub Gawlik. - Przywiązywaliśmy dużą wagę do szczegółów i klimatu tamtych lat, choć odwoływaliśmy się przede wszystkim do pamięci własnej, naszych bliskich i znajomych - podkreśla występujący w monodramie Sławomir Jasnoch. - To była wspaniała podróż sentymentalna, ale też jestem przekonany, iż tamta epoka odcisnęła silne piętno w naszej mentalności. Mój bohater został rozjechany przez ówczesną rzeczywistość. Ileż takich osób przeżyło wtedy podobne dramaty?

Spektakl, zrealizowany według tekstu wyróżnionego w konkursie Teatru Powszechnego, bierze również udział w 31. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej. - „VHS" został wyróżniony w ostatniej, siódmej edycji konkursu na napisanie współczesnej polskiej komedii „Komediopisanie", który powołałam do życia wiele lat temu - wyjaśnia Ewa Pilawska, dyrektorka Teatru Powszechnego w Łodzi. - Ilekroć jako Polskie Centrum Komedii wystawiamy nową sztukę prapremierowo, jest to dla nas duże wydarzenie, bo w ten sposób po raz pierwszy sprawdzamy na scenie nowy tekst - nigdzie indziej dotąd niezrealizowany. Nieustająco cieszy mnie, że możemy podejmować ryzyko artystyczne, bo jedynie w ten sposób możemy upomnieć się o nową wartość, poszukiwać, dekonstruować obowiązujący porządek.

Prapremierowy pokaz sztuki „VHS" 7 listopada, Mała Scena Teatru Powszechnego, o 19.15. Kolejne przedstawienia: 8, 9, 10 i 11 listopada.

Tytuł oryginalny

Polska roku 1989 na Małej Scenie Teatru Powszechnego

Źródło:

„Polska Dziennik Łódzki” nr 259

Autor:

Dariusz Pawłowski

Data publikacji oryginału:

06.11.2024