„Peer Gynt", spektakl na podstawie klasycznego dzielą Henryka Ibsena, to nowa propozycja Teatru Pinokio. Premiera przedstawienia już w piątek, 21 listopada.
„Peer Gynt" to opowieść o człowieku, który przez całe życie ucieka od rzeczywistości, odpowiedzialności i prawdy o samym sobie.
– Peer Gynt reprezentuje pewną wewnętrzną pustkę, z którą zmagamy się dziś wszyscy, zwłaszcza w epoce nieustannego porównywania się, autopromocji i cyfrowych masek – podkreśla Gabriel Gietzky, reżyser spektaklu, a zarazem dyrektor Teatru Pinokio w Łodzi. – To bohater – czy raczej anty-bohater – skrajnie egoistyczny, a jednocześnie boleśnie ludzki – Ibsen jest tu bardzo autoironiczny, mocno dialoguje z własną epoką. A jednocześnie rezonuje z naszą – bo my też żyjemy w świecie zdominowanym przez iluzje, które współcześnie przybierają postać cyfrową, medialno-celebrycką. Wędrówka Peera może stać się więc symbolem wyzwań, jakie przed nami samymi stoją.
Do inscenizacji autorskiej adaptacji tekstu w tłumaczeniu Jana Kasprowicza wykorzystane zostaną nowoczesne środki realizacji: lalki i elementy scenografii drukowane w technologii 3D (Damian Banasz), projekcje (Przemysław Żmiejko) czy utrzymane w odcieniach czerni kostiumy (Adrian Lewandowski), stworzone z materiałów z drugiego obiegu. O warstwę muzyczną zadbał z kolei Michał Zdrzałek. W obsadzie spektaklu znaleźli się: Łukasz Batko, Dominika Hudziec, Małgorzata Kraw-czenko, Piotr Osak, Piotr Pasek, Anna Sztuder-Mieszek, Filip Wawrecki, Jagoda Zimała. Premierowe przedstawienie rozpocznie się o godz. 17. Spektakl „Peer Gynt" według Henryka Ibsena będzie prezentowany na Dużej Scenie Teatru Pinokio w Łodzi.