Po weekendzie otwarcia Festiwal OFF-Północna nie zwalnia tempa. „Mury Krzyczą albo Uliczna Śpiewka”, „Ghetto”, „Édith i Marlene” czy „Kazik, ja tylko żartowałem” – do niedzieli Teatr Muzyczny w Łodzi proponuje spotkania z różnorodnymi formami muzyczno-dramatycznymi. Na zakończenie – gala finałowa z udziałem Anny Sroki-Hryń i laureatów V Konkursu Piosenki Aktorskiej im. Jonasza Kofty.
fot. mat. teatru
– Pierwsze festiwalowe emocje i owacje na stojąco już za nami, ale nie spoczywamy na laurach. W najbliższych dniach na scenie OFF-Północnej nie zabraknie dowcipnego spojrzenia na współczesną Polskę, muzycznej opowieści o przyjaźni czy głębokich poetyckich wzruszeń – zapewnia Grażyna Posmykiewicz, dyrektor Teatru Muzycznego w Łodzi.
Już jutro, 18 kwietnia, o godzinie 18.30 publiczność będzie mogła zastanowić się nad tym, co kryją napisy, które mijamy codziennie w miejskich przestrzeniach. Fundacja Mikro Teatr zaprasza na spektakl muzyczny „Mury Krzyczą albo Uliczna Śpiewka” w reżyserii Magdaleny Drab.
W środę, 19 kwietnia, w 80. rocznicę powstania w getcie warszawskim, André Ochodlo wraz z The Odem’s Quintet wystąpią w koncercie „Ghetto”, w którym będzie można usłyszeć pieśni jidysz oparte na tekstach najwybitniejszych żydowskich poetów XX wieku.
Czwartek, 20 kwietnia, poświęcony będzie dwóm niezwykłym kobietom – Édith Piaf i Marlene Dietrich. Dom Kultury „Świt” spektaklem „Édith i Marlene” w reżyserii Marii Seweryn, snuć będzie muzyczną opowieść o przyjaźni wielkich muzycznych ikon. W obsadzie min.: Elżbieta Nagel, Marcin Januszkiewicz, Matylda Damięcka i Andrzej Deskur.
Dzień później scenę Teatru Muzycznego przejmą młodzi artyści z Teatru Współczesnego w Warszawie, w spektaklu „A planety szaleją… (młodzi w hołdzie Korze)”. Publiczność usłyszy znane piosenki z repertuaru Kory Jackowskiej przy akompaniamencie instrumentów w rzadko spotykanym składzie: harfy, pianina i kontrabasu.
Przedostatni dzień festiwalu, 22 kwietnia, to dwa wydarzenia. Najpierw – recital „Z dala od tonacji” w wykonaniu, znanego z kabaretu Limo, Szymona Jachimka, który zaproponuje widzom powrót do piosenki kabaretowej w jej szlachetnym wydaniu. Później, na scenie głównej, Teatr Nowy Proxima w spektaklu „Kazik, ja tylko żartowałem” zabierze widownię do czasów polskiej transformacji i muzyki lat 80. i 90.
Ostatni dzień Festiwalu OFF-Północna to spotkanie z piosenką aktorską. Od godziny 11.00 podejrzeć będzie można zmagania finalistów V Konkursu Piosenki Aktorskiej im. Jonasza Kofty.
Do przesłuchań na żywo zakwalifikowali się: Oskar Juryś, Paweł Kozicz, Nina Larek, Agnieszka Michalik, Wiktoria Prokurat, Michalina Przybyłowska, Julia Szewczyk, Aleksandra Tokarczyk, Kajetan Wolas, duet Anna Chorostecka i Natalia Dudziak oraz zespół Piosenkum Profanum. Ich występy oceni jury w składzie: Jacek Bończyk, Eliza Gaust, Konrad Imiela, Barbara Małecka, Rafał Kmita, Piotr Kofta, Anna Sroka-Hryń, Jakub Szydłowski i Krzysztof Wawrzyniak.
Zwycięzca ogłoszony zostanie w czasie gali finałowej, którą uświetni koncert Anny Sroki-Hryń. Na program zatytułowany „Najpiękniejsza”, składają się jedne z najbardziej znanych utworów Agnieszki Osieckiej w nowych aranżacjach muzycznych.
Bilety na festiwalowe wydarzenia dostępne są w kasie i na stronie www.offpolnocna.pl.