EN

17.11.2022, 08:53 Wersja do druku

Łódź. „Chciałem być” Teatru Powszechnego w prologu Boskiej Komedii w Krakowie

19 listopada Teatr Powszechny w Łodzi w ramach prologu Festiwalu Boska Komedia zagra w Teatrze Łaźnia Nowa w Krakowie spektakl „Chciałem być” w reżyserii Michała Siegoczyńskiego. Po spektaklu odbędzie się debata o teatrze komediowym, w którym uczestniczyć będzie między innymi dyrektorka łódzkiego Powszechnego Ewa Pilawska.

fot. Maciej Zakrzewski / mat. teatru

Od początku kibicuję Boskiej Komedii, „młodszej siostrze” naszego łódzkiego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. Bardzo się cieszę, że w tym roku w prologu Festiwalu znalazł się spektakl „Chciałem być”, bo dzięki temu program prezentuje szerokie spectrum teatru. Sztuka Michała Siegoczyńskiego sięga do popkultury, posługuje się ironią, świadomie balansuje na granicy pastiszu i serio, pokazuje jedną z dróg naszych poszukiwań współczesnego języka komediowego - mówi Ewa Pilawska, dyrektorka Teatru Powszechnego w Łodzi (Polskiego Centrum Komedii) i łódzkiego Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych.

Spektakl „Chciałem być” miał swoją prapremierę we wrześniu ubiegłego roku na Dużej Scenie łódzkiego Powszechnego. Głosami widzów został uznany za Najlepszy Spektakl 2021 roku w Plebiscycie Plastry Kultury, a w rankingu „Miesięcznika Teatr” Jacek Wakar wyróżnił Mariusza Ostrowskiego za rolę Krzysztofa Krawczyka, uznając, że stworzył „Najlepszą rolę męską” w sezonie 2021/2022 w polskim teatrze. Za tę Mariusz Ostrowski otrzymał również tytuł Najlepszego Aktora XXVII Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych.

„Chciałem być” nie jest laurką dla Krzysztofa Krawczyka. Pokazuje życie artysty ze wszystkimi wzlotami i upadkami, opowiada o gwieździe, ale przede wszystkim o człowieku. „Inspirujemy się postacią Krzysztofa Krawczyka, aby dotknąć paradoksu bycia gwiazdą. Ludzie show-biznesu funkcjonują jako zmitologizowane figury oderwane od rzeczywistości. Sukces i popularność pozbawiają ich ludzkich cech, choć na co dzień to normalni ludzie z krwi i kości – z takimi samymi problemami jak każdy. Najbardziej interesuje mnie właśnie to pękniecie pomiędzy scenicznym wizerunkiem a tak zwanym normalnym życiem” – podkreśla reżyser i autor sztuki Michał Siegoczyński.

19 listopada po pokazie w Teatrze Łaźnia Nowa odbędzie się debata o polskim teatrze komediowym i popularnym, którą poprowadzi Łukasz Drewniak. Wezmą w niej udział między innymi Ewa Pilawska i Michał Siegoczyński.

Bilety na spektakl dostępne są na stronie internetowej Teatru Łaźnia Nowa.

Źródło:

Materiał nadesłany