Wyszłam z łódzkiego Teatru Powszechnego wzruszona. Tekstem, który Krystyna Janda napisała na siedemdziesiąte urodziny, aktorka podsumowuje nie tylko karierę artystyczną, ale - po prostu - życie. Szczerze, w emocjach, z szacunkiem dla bliskich. Po spektaklu aktorka przechodziła przez foyer. Widzowie się dziwili, że jest taka drobna.
6.03.2023, 10:35
Wersja do druku