- Polkom jest w Hollywood nieco trudniej: masz wysokie kości policzkowe, mówisz ze wschodnim zaśpiewem, dostajesz więc role szpiegów i porywaczek - mówi Liliana Komorowska, aktorka i reżyserka. Rozmawiała Marta Górna w „Gazecie Wyborczej”.
Magazyn