Jedna z dwóch najlepszych inscenizacji dawnego dramatu polskiego według jury opolskiego Festiwalu „Klasyka Żywa” we wrześniu znowu zawita na deski Sceny Gadzickiego. „Sen srebrny Salomei” Juliusza Słowackiego w reżyserii Piotra Cieplaka w repertuarze 14 września o godz. 11.00 oraz 16 września o godz. 19.00.

fot. Karol Budrewicz/mat. teatru

Oceniający spektakle na wspomnianym Festiwalu przy okazji legnickiej realizacji zwrócili szczególną uwagę na „szlachetny minimalizm, który umożliwił stworzenie przestrzeni dla słowa i ukazał powiązania między dramatem Juliusza Słowackiego i współczesnością”.  Przedstawienie rozgrywa się bowiem niejako na dwóch płaszczyznach – osobistej oraz społecznej. Pierwsza dotyczy relacji miłosnej dwóch par kochanków (podtytuł sztuki to „Romans dramatyczny w pięciu aktach”), druga odnosi się do koliszczyzny – chłopskiej rewolucji będącej odpowiedzią na konfederację barską, oraz rzezi ukraińskiej na Polakach z 1768 roku. 

Realizacja tekstu Słowackiego w Teatrze Modrzejewskiej odznacza się ogromną powściągliwością i minimalizmem środków. Widownia ustawiona jest na deskach Sceny Gadzickiego, co zmniejsza dystans pomiędzy widzami, a bohaterami „Snu srebrnego Salomei”. Na scenie stół, dwa krzesła, a w tle ekran, na którym wyświetlane są nieskomplikowane projekcje, ściśle korespondujące z przestrzenią dramatu.

Szczególnie istotne w legnickim „Śnie…” są kreacje aktorskie, wyróżnione również podczas ostatniej edycji „Klasyki Żywej”. Wtedy nagrody indywidualne powędrowały do Pawła Wolaka za rolę Sawy, kozaka regimentarskiego, Bogdana Grzeszczaka za rolę Pana Regimentarza Stempowskiego, Gabrieli Fabian za rolę Księżniczki Wiśniowieckiej oraz Magdy Biegańskiej za rolę Panny Salomei Gruszczyńskiej. 

Patryk Kencki, e-teatr: Cieplak wydobył z tekstu Słowackiego elementy mocno korespondujące ze współczesnością. Obrazy okrucieństwa nie pozwalają zapomnieć o wojennych zbrodniach właśnie dokonywanych przez Rosjan. Ukazany na scenie konflikt polsko-ukraiński, za którym stały zręczne intrygi carycy Katarzyny, kontrastuje z solidarnością, jaką staramy się okazywać narodowi przelewającemu dziś krew także w naszej obronie. Historiozoficzna koncepcja, wpisana w utwór przez Słowackiego, budzi i niepokój, i jednak jakąś nadzieję, która jak srebrzysta wizja prześwituje przez obrazy wojny. 

Bilety na spektakl w cenie 45 zł (normalny) oraz 35 zł (ulgowy) dostępne są w kasie Teatru oraz online.