W nadchodzący weekend (11-13 czerwca) najnowsza sztuka w legnickim repertuarze na Scenie Gadzickiego grana będzie trzykrotnie. Na piątkowy i niedzielny spektakl zaproszona została grupa przedstawicieli zawodów medycznych walczących z pandemią. Ta część widowni obejrzy przedstawienie bezpłatnie.
fot. Karol Budrewicz
Już na początku pandemii wiosną ubiegłego roku legnicki teatr, jak wiele innych instytucji, wyraził podziękowania pracownikom służby zdrowia walczącym z wirusową epidemią. Publiczną deklarację w tej mierze zawarto w posłaniu z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru 2020:
„Podziwiamy Was i jesteśmy wdzięczni za ogromne poświęcenie w walce z wirusową zarazą! To dla nas pracujecie ponad siły w warunkach bezpośredniego zagrożenia utratą zdrowia, a nawet życia. W dniu naszego święta, jakim jest obchodzony 27 marca corocznie Międzynarodowy Dzień Teatru, wykrzykujemy z całego serca i duszy - dziękujemy! Gdy minie zagrożenie zakażeniami zaprosimy chętnych pracowników służby zdrowia na naszą widownię. Oby było to możliwe jak najszybciej!".
Legnicki teatr uznał, że aktualne warunki umożliwiają spełnienie ubiegłorocznej deklaracji. Na piątek 11 czerwca zaprosił na widownię 40. osobową grupę pracowników Pogotowia Ratunkowego, natomiast na niedzielę 13 czerwca podobnie liczną grupę pracowników legnickiego Szpitala Tymczasowego, OIOM, SOR i Bloku Operacyjnego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego.
"Rzeź" Krzysztofa Kopki w reżyserii Jacka Głomba, w scenografii i kostiumach Małgorzaty Bulandy, z muzyką Bartosza Straburzyńskiego wykonywaną na żywo (spektakle premierowe 29 i 30 maja br.), przypomina o chłopskiej rabacji z 1846 roku pod wodzą Jakuba Szeli, gdy z austriackiej inspiracji, ale i z poczucia krzywdy, galicyjskie chłopstwo rżnęło polskich panów śniących o narodowym zrywie niepodległościowym.
- Symboliczna postać rabacji, czyli Jakub Szela, to postać tragiczna i niespełniona, człowiek, który nie dorasta do roli, a jakiej się znalazł stając na czele zrewoltowanej chłopskiej gromady. Według współczesnej terminologii nazwalibyśmy go aktywistą i chłopskim przywódcą. "Rzeź" to opowieść wierna naszej współczesnej wiedzy o przebiegu i znaczeniu tego chłopskiego buntu - objaśniał autor sztuki Krzysztof Kopka. - Spektakl, choć sięga do historii, ma także metafizyczny i metaforyczny wymiar współczesny wobec potwornego popękania społecznego, jakiego doświadczamy w Polsce - dodawał reżyser Jacek Głomb.
fot. Karol Budrewicz
Magda Piekarska, Teatralny.pl: "Legnickie przedstawienie przypomina dużo bardziej fabularyzowany i ubrany w teatralną formę historyczny wykład, zdystansowany od pokus ideologizowania i naginania faktów do wersji, która byłaby w tym momencie politycznie poprawna".
Dariusz Kosiński, Tygodnik Powszechny: ""Rzeź” to inteligentnie i sprawnie zbudowana gra z historią i kulturą".
Grzegorz Ćwiertniewicz, profil FB: "To opowieść o ludziach - ich ułomnościach, popędach, strachach, pragnieniach, żądzach i bezwzględności".
Piotr Kanikowski, 24legnica.pl: "Tytułowa scena rzezi robi ogromne wrażenie dlatego, że jest pokazana bardzo subtelnie, wręcz poetycko, jak ludowy obrzęd lub niewinna radosna zabawa, przy kapeli, ze wspólnym śpiewem i z tym nieuchwytnym momentem, kiedy emocje wymykają się spod kontroli a fałszywa serdeczność przechodzi w jawnie okazywaną nienawiść".
"Rzeź" Krzysztofa Kopki w reżyserii Jacka Głomba na Scenie Gadzickiego Teatru Modrzejewskiej w Legnicy od piątku do niedzieli (11-13 czerwca) o godz. 19.00. Bilet 40 zł (ulgowy 35 zł). Sztuka bierze udział w 27. Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.