EN

30.03.2021, 09:13 Wersja do druku

Legnica. Kwietniowe weekendy na YouTube Modrzejewskiej

Cztery performatywne czytania, które swoje premiery miały w ostatnich tygodniach podczas transmisji do sieci ze Sceny Gadzickiego na platformie wirtualnamodrzejewska.pl, zostaną w dwa weekendy kwietnia bezpłatnie odtworzone na You Tube Teatru Modrzejewskiej. Na początek, w pierwszy weekend poświąteczny, legnicki teatr wyemituje dwa tytuły zrealizowane w ramach cyklu "Modrzejewska szuka komedii".

fot. mat. teatru

W sobotę 10 kwietnia będzie to "Wszyscy chcą żyć" Hanocha Levina w reżyserii Łukasza Kosa, czarna komedia i opowieść o bogatym mężczyźnie, gorączkowo szukającym człowieka na zastępstwo za własną śmierć. Światowa prapremiera tej sztuki odbyła się w 1985 roku w Teatrze Cameri w Tel Awiwie w reżyserii autora, natomiast polska (w tłumaczeniu Agnieszki Olek) miała miejsce w marcu 2016 w Teatrze im. S. Żeromskiego w Kielcach. Dramatyzowane czytanie z legnickiej sceny było premierowo transmitowane do sieci 5 grudnia ub. roku.

Magda Piekarska, Teatralny.pl: "Ten projekt zatrzymany w pół kroku między czytaniem a gotowym spektaklem, przyłapany w tym procesie przez oko kamery, puszczony w świat dzięki globalnej sieci budzi na nowo wciąż tę samą tęsknotę, która dokucza nam podczas lockdownu – za żywym, prawdziwym teatrem, od którego tutaj dzieli nas naprawdę niewielki dystans, tyle co głębokość ekranu".

- Pomysł legnickiego cyklu polega na testowaniu potencjału komedii w niewesołym czasie jaki przeżywamy. Sięgnąłem po Levina, bo - moim zdaniem - był najwybitniejszym komediopisarzem współczesności - objaśniał przed premierą pomysłodawca cyklu i reżyser Łukasz Kos, który zrealizował w legnickim teatrze spektakle: "Iliada. Wojna" wg Alessandra Baricco (2015) oraz "Fanny i Aleksander" Ingmara Bergmana (2020).

W niedzielę 11 kwietnia na You Tube Modrzejewskiej wyemitowany zostanie "Chory z urojenia" Moliera, ostatnie dzieło wielkiego klasyka komedii, które jest „jednym z najśmielszych, najoryginalniejszych rzutów jego geniuszu” (Boy). Było to kolejne z preformatywnych czytań wyreżyserowane przez Łukasza Kosa (premiera 30 stycznia).

Piotr Kanikowski, 24legnica.pl: "Creme a la creme tego przedstawienia to dynamiczna, rozwibrowana, transowa, szamańska scena egzaminu na medyka. Znakomita. Szalone to było. I szalenie mi się podobało".

fot. mat. teatru

W kolejny kwietniowy weekend Modrzejewska wyemituje performatywne czytania, które zrodziły się z pomysłów jej aktorów. W sobotę 17 kwietnia będzie to "Golec" duetu Paweł Wolak - Katatrzyna Dworak (PiK), bajka dla dzieci z okiem puszczonym do dorosłej publiczności (premiera 16 stycznia).

Legnicki PiK, który wyspecjalizował się w opowieściach penetrujących mroczną stronę ludzkiej duszy i - czasami ociekające wręcz krwią - konflikty w relacjach jednostki ze zbiorowością,  zaskoczył wierszowaną melodyjnie bajką. Można nawet rzec śpiewogrą, bo z piosenkami, które w wykonaniu duetu Katarzyna Dworak - Małgorzata Pauka pełniły w przedstawieniu także funkcję narracyjną. Zatem bajka dla dzieci? Bezspornie! Z tym jednak, że z rozlicznymi wstawkami, których prawdziwym adresatem są dorośli. Także z wtrętami o zacięciu publicystycznym, a co więcej nawiązującymi wprost do polsko-polskich sporów o wolność, demokrację, kreowanie, a nawet zakłamywanie historii ("Co to komu szkodzi, jeśli prawda nas zawodzi?").

Henryk Mazurkiewicz, Teatralny.pl: "Wcale się nie zdziwię, jeżeli za jakiś czas "Golec" pojawi się w stałym repertuarze teatru. Teraz zaś jest kolejnym dowodem na to, że ten teatr, którego "Nowy Dekameron" stał się pierwszą w Polsce premierą online, świetnie odnajduje się w pandemicznych warunkach i nowych, hybrydowych formułach. I nie zapomina o swojej młodszej publiczności".

W niedzielę 18 kwietnia legnicki teatr zaprosi przed ekrany komputerów na performatywne czytanie słodko-gorzkiej powieści Filipa Zawady "Rozdeptałem czarnego kota przez przypadek", finalistki Nagrody Literackiej Nike 2020, w opracowaniu i reżyserii Pawła Palcata (premiera 13 lutego). Książka nazywana "Mikołajkiem dla dorosłych" to opowieść o ludziach, którzy mają dużo miłości, ale nie mają komu jej dać. Głównym bohaterem i narratorem powieści jest spostrzegawczy, dowcipny i złośliwy dziesięciolatek mieszkający w sierocińcu prowadzonym przez zakonnice.  Ten życiowy mądrala komentuje rzeczywistość wulgarnie, komediowo, ale przede wszystkim prosto.

Piotr Kanikowski, 24legnica.pl: "W scenicznej wersji „Rozdeptałem czarnego kota przez przypadek” mocno wybrzmiewają liryczne nuty. To elementarna składowa książki, co nie dziwi, bo zanim Filip Zawada objawił się jako świetny prozaik, wydał kilka dobrze przyjętych tomików poetyckich. Mimo tematu, ów liryzm nie ma jednak nic wspólnego z czułostkowością ani tanim sentymentalizmem. Jego źródłem są wrażliwość na język oraz na zmysłowość świata, „uważność”, sztuka dostrzegania drobiazgów i kontemplowania mikroradości".

Henryk Mazurkiewicz, Teatralny.pl: "Zobaczyliśmy prawie gotowy spektakl. Aż trudno uwierzyć, że zrobiony dosłownie w kilka dni. Palcatowi, jak i zapowiadał, udało się „przybliżyć klimat tej książki”. Wydobyć na scenie jej charakterystyczny tragikomiczny ton. Uzyskać efekt śmiechu, który więźnie w gardle. Wyszło, w moim przynajmniej odczuciu, nieco nawet mroczniej niż w oryginale".

Wszystkie emisje na You TubeTeatru Modrzejewskiej rozpoczynać się będą o godz. 19.00.






Źródło:

Materiał nadesłany

Wątki tematyczne