To najnowszy spektakl wrocławskiego Teatru Polskiego. Oparty jest na faktach. W lipcu 1928 roku w Nijar na południu Hiszpanii wydarzyła się tragedia, która poruszyła opinię publiczną. Pewna młoda panna, chcąc zadrwić z przyszłego męża, uciekła ze swym kuzynem. Ten ginie z rąk brata porzuconego i ośmieszonego pana młodego, bo tak każą poczucie honoru i zemsta. Federico Garcia Lorca wykorzystał to zdarzenie - poetycko przetworzył je, nadając mu wymiar tragedii antycznej. Właśnie na tej podstawie zrealizowano we wrocławskim Teatrze Polskim spektakl "Krwawe gody", stanowiący zbiór żywych obrazów poetyckich. Mocna i wzruszająca tragedia zrealizowana została na trzech motywach. Są to Śmierć, Miłość i Nienawiść. Lorca zachował w "Krwawych godach" anonimowość postaci, nazywając je ogólnie: Matka, Panna Młoda, Pan Młody i nie nadając im wyraźnych cech indywidualnych i środowiskowych. Jedynie Leonardo, spiritus movens i ośrodek
Tytuł oryginalny
"Krwawe gody"
Źródło:
Materiał nadesłany
Słowo Polskie nr 77