Blisko dwa miesiące trwała kontrola Państwowej Inspekcji Pracy w Teatrze Groteska. Jej wynik może zaskakiwać, inspektorzy nie stwierdzili nieprawidłowości w zakresie zawierania umów z pracownikami oraz w kwestii mobbingu, zgłaszanego przez byłych i obecnych pracowników, ponieważ... PIP nie jest organem, który może to stwierdzić. Tymczasem w Grotesce trwa konkurs na stanowisko dyrektora. Pierwszy raz od blisko ćwierć wieku.
fot. mat. teatru
Od 8 listopada do 29 grudnia ubiegłego roku trwały kontrole Państwowej Inspekcji Pracy w Teatrze Groteska. To efekt informacji pracowników i byłych pracowników o nieprawidłowościach związanych z warunkami pracy w teatrze kierowanym przez Adolfa Weltschka, m. in. dotyczących mobbingu.
Przypomnijmy, we wrześniu ubiegłego roku w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" o mobbing oskarżyli dyrektora Groteski Adolfa Weltschka byli pracownicy administracyjni i działu promocji, a także obsługi widowni i technicy. Opowiedzieli oni m.in. o nagłych zwolnieniach z pracy, poniżającym traktowaniu, wyzwiskach i problemach psychicznych, z którymi mierzyli się długo po odejściu z pracy.
O kryzysie w teatrze opowiedziały nam również w rozmowie z 17 września 2022 roku Maja Kubacka i Barbara Cieślak, aktorki Teatru Groteska w Krakowie należące do nowo powstałego w teatrze Związku Zawodowego Aktorów Polskich. Przyznały wówczas, że założenie związku wynikało z narastających przez lata problemów.
Doniesienia mediów zaowocowały kontrolami w Teatrze Groteska, warunki pracy skontrolowała Państwowa Inspekcja Pracy oraz magistrat.
- Kontrolą przeprowadzoną przez zespół inspektorów pracy objęto przestrzeganie przez pracodawcę wybranych przepisów prawa pracy, w tym wywiązywania się z obowiązku przeciwdziałania mobbingowi i zapobiegania dyskryminacji w miejscu pracy oraz wpływania na kształtowanie zasad współżyciaspołecznego - informuje Anna Majerek, rzeczniczka prasowy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Krakowie.
W wyniku kontroli w Teatrze Groteska inspektorzy ustalili, że w teatrze obowiązują procedury antymobbingowe i antydyskryminacyjne, a także, że w instytucji odbyły się dwa szkolenia antymobbingowe. Inspektorzy, w oparciu o zgromadzony podczas kontroli materiał dowodowy, skierowali także wniosek o „Zapewnienie wywiązywania się pracodawcy z obowiązków określonych w art. 111 Kodeksu pracy - przez wpływanie na właściwe kształtowanie w zakładzie zasad współżycia społecznego”.
W trakcie kontroli przesłuchane zostały dwie osoby.
PIP poinformował także, że "nie posiada ustawowych uprawnień ani narzędzi do rozstrzygania o istnieniu lub nie istnieniu zjawisk mobbingu i dyskryminacji w miejscu pracy". Jedynym organem, który może to stwierdzić jest sąd. Podobnie w kwestii sporów związanych ze stosunkiem pracy - ten obszar to również domena sądu, nie PIP-u. W rozmowie z Julią Kalębą ("Aktorzy Teatru Groteska: Nas w teatrze nie ma. A chcemy być", 17 września 2022) aktorki przywołały kwestię przyjętych przez dyrekcję teatru rozwiązań dotyczących umów - część pracowników zatrudniona jest na umowach kontraktowych, które nie zapewniają całego pakietu socjalnego, jaki daje umowa o pracę, m.in. nie nalicza lat pracy, składek emerytalnych.
Kontroli poddano również zgodność z przepisami prawa pracy rozwiązania w ostatnim czasie stosunków pracy z niektórymi pracownikami Teatru Groteska. W tym zakresie inspektorzy również nie stwierdzili nieprawidłowości. Zastrzeżeń kontrolujących nie budzą również kwestie wynagrodzeń.
- W wyniku dokonanej analizy dokumentacji pracowniczej wybranych losowo pracowników oraz wewnątrzzakładowych źródeł prawa pracy stwierdzono istnienie uchybień formalnych (dotyczących np. szkoleń bhp), które zostały opisane w protokole kontroli, a kwestia ich usunięcia jest przedmiotem polecenia ustnego wydanego i wykonanego w trakcie kontroli oraz wystąpienia pokontrolnego -informuje Anna Majerek.
Jesienią kontrolę w Teatrze Groteska podjął także magistrat. Dotyczyła ona wybranych zagadnień w zakresie funkcjonowania teatru, związanych z polityką kadrowo-płacową. Nie znamy jeszcze treści protokołu pokontrolnego.
Oprócz podjętych kontroli, jesienią - po raz pierwszy od blisko 25 lat - miasto ogłosiło konkurs na dyrektora Teatru Groteska. Wzięło w nim udział sześcioro kandydatów. O fotel powalczą: Daniel Arbaczewski, Olga Lany, Krzysztof Prystupa, Karol Suszczyński, Konrad Szczebiot oraz obecny dyrektor sceny przy ul. Skarbowej - Adolf Weltschek. Nazwisko osoby, która od nowego sezonu pokieruje Groteską poznamy z końcem lutego.