Stary Teatr po raz pierwszy pokaże swoje spektakle w Chinach! "Wroga ludu" i "Króla Leara". Oba opowiadają o władzy, intrygach, nieprawidłowościach i nadużyciach rządzących. Przynajmniej jeden z nich może wzbudzić kontrowersje. Jak spektakle odbiorą Chińczycy?
"Król Lear" Williama Szekspira w reż. Jana Klaty miał premierę na deskach Starego Teatru w Krakowie w grudniu 2014 roku, "Wróg ludu" Henrika Ibsena w październiku ubiegłego roku. Teraz oba spektakle będą mogli obejrzeć Chińczycy. Pierwszy raz w historii Stary Teatr gościć będzie za Wielkim Murem. "Wróg ludu", który opowiada o ujawnieniu afery z zatruwaniem wody kąpieliska i szemranych interesach władz, może tam mocno wybrzmieć. Juliusz Chrząstowski, aktor grający postać doktora Tomasa Stockmanna w spektaklu "Wróg ludu", mówi: - Bardzo jestem ciekaw jak dramat Ibsena będzie odebrany. W spektaklu wygłaszam monolog skierowany do mieszkańców miasteczka, w wyniku czego staję się wrogiem ludu. Monolog zawsze porusza tematy wrażliwe, narusza tabu, wkłada kij w mrowisko, wydobywa sprawy zamiatane pod dywan. W Krakowie to była kwestia m.in. smogu. W Chinach to też ważny temat, oni tym żyją tak jak nadużyciami władzy, zatrutym środowiskiem naturalnym i n