EN

26.05.2023, 10:48 Wersja do druku

Kraków. Teatralno-filmowa uczta w Łaźni Nowej: „Strach i nędza 2022" i „Osiem i pół”

Premiera „8½” w reżyserii Federico Felliniego miała miejsce nieco ponad 60 lat temu – od tego czasu film na stałe wpisał się do kanonu światowego kina. Uważany jest za jedno z arcydzieł włoskiego mistrza i jeden z najlepszych filmów wszechczasów. Wciąż inspiruje twórców, a dla widzów stanowi punkt odniesienia. Między innymi właśnie dziełem Felliniego inspirował się Bartosz Szydłowski, reżyserując spektakl „Strach i nędza 2022”, który Teatr Łaźnia Nowa pokaże 29 i 30 maja – po raz ostatni w tym sezonie.

fot. Klaudyna Schubert / mat. teatru

Co łączy jeden z najważniejszych filmów w historii kina i spektakl krakowskiego Teatru Łaźnia Nowa? Wskazówkę daje wypowiedź Krystiana Lupy z audycji Polskiego Radia na temat „8½” z 2012 roku: „Genialny jest motyw wyznania, na które zwykle, tworząc dzieło, sobie nie pozwalamy. Tworzenie dzieła z równoczesnym obnażaniem niemocy indywidualnej, która temu towarzyszy i która zazwyczaj w akcie twórczym jest ukrywana. Genialne jest właśnie obnażenie tej niemocy”.

Sam Fellini opowiadał o niezwykle trudnej pracy nad „8½”: „Kręciłem, nie widząc, co robię, ponieważ we wszystkich zakładach wywołujących i drukarskich trwał czteromiesięczny strajk. Musiałem się narzucać, krzyczeć, żeby mimo wszystko zmusić wszystkich do kontynuowania. I to była idealna sytuacja. Bo wydaje mi się, że jak oglądasz materiał kręcony dzień po dniu, to widzisz inny film, czyli film, który robisz. A on i tak nigdy nie będzie identyczny z tym, który chciałeś zrobić. Film, który chciałeś zrobić, mając to ciągłe porównanie z filmem, który faktycznie kręcisz, zmienia się, blaknie, może zniknąć”. W rozmowie otwierającej fabułę „8½” główny bohater Guido mówi: „Widzisz, przy pierwszym czytaniu widać, że brak pomysłu, czy jak kto woli, filozoficznej przesłanki, sprawia, że film jest zbiorem zupełnie nieuzasadnionych epizodów. Można się zastanawiać: czego tak naprawdę chcą autorzy? Czy chcą, żebyśmy myśleli? Czy chcą nas przestraszyć?”.

Podobny punkt wyjścia odnajdujemy w „Strachu i nędzy 2022”, gdzie na teatralną próbę przychodzi pogrążony w twórczym kryzysie Reżyser i razem z zespołem zaczyna szukać dróg wyjścia z impasu, w jakim się znalazł. Opowieść wyreżyserowana przez Bartosza Szydłowskiego, zrealizowana jest w konwencji teatru w teatrze i jawnie inspirowana „8½”. Bohaterowie „Strachu i nędzy 2022” twórczą niemoc przekształcają w groteskowe, czasem absurdalne rozmowy i sceny. Ironia i pełen dystansu do siebie oraz uprawianego teatru styl gry podkreśla znakomite aktorstwo sztandarowych artystów Krystiana Lupy: Marty Zięby, Michała Czachora, Andrzeja Szeremety oraz utalentowanej aktorki młodego pokolenia – Angeliki Kurowskiej.

„Moi bohaterowie nie chcą zbawiać świata, tylko być po prostu szczęśliwi. Nie wielkie ideologie, wielka polityka, nie świat urządzany przez zbawców narodu, ale odnalezienie tego, co wspólne, może nas ocalić. Zmiana świata w najczulszym, ludzkim wymiarze polega właśnie na kultywowaniu działań pozornie pozbawionych sensu, ale tworzących rytuał, mit, wokół którego można się jednoczyć i otwierać na nowe możliwości” – mówił o głównym impulsie do stworzenia spektaklu Bartosz Szydłowski w rozmowie z Aleksandrą Pawlicką z „Newsweeka”. Jeden z bohaterów przedstawienia deklaruje: „Mam już dosyć opowiadania fałszywych historii” i mozolnie szuka słów, aby zostać zrozumianym przez widownię, spotkać się z nią we wspólnej opowieści. Idzie mu opornie w odróżnieniu od księdza, który na scenę wkracza z orszakiem zakonnic rodem z Felliniego i oferuje jasny, zideologizowany przekaz. A chór nowohuckich aktorów-amatorów śpiewa zza sceny: „To będzie piosenka o Polsce, której się boję. Dalej nie śpiewam. Już idę, nie stoję”.

„Strach i nędza 2022” jest pełną autoironii i humoru opowieścią o nadziei ożywiającej wyobraźnię. W pewnym momencie staje się jasne, że właśnie kryzys stanowi punkt wyjścia do najbardziej pozytywnych i radykalnych zmian w życiu. Bez kryzysu nie ma postępu, a przyszłość jest ciągle nienapisana – to nadzieja dla nas wszystkich.

We wtorek 30 maja Łaźnia Nowa zaprasza na niepowtarzalny wieczór, w ciągu którego będzie można wziąć udział w dwóch pokazach – filmowym i teatralnym, tak by skonfrontować ze sobą dwie opowieści o odnajdywaniu radykalnej nadziei mimo próbującego ogarnąć nas mroku.

Seans „8½”, arcydzieła włoskiej kinematografii, poprzedzi wstęp profesora Tadeusza Lubelskiego, jednego z najwybitniejszych polskich filmoznawców, w którego osobistej hierarchii film Felliniego zajmuje szczególne miejsce.

***

Poniedziałek, 29 maja
19:00: „Strach i nędza 2022”, reż. Bartosz Szydłowski

Wtorek, 30 maja
16:00: „8½”, reż. Federico Fellini – seans filmu poprzedzony wstępem prof. Tadeusza Lubelskiego
19.30: „Strach i nędza 2022”, reż. Bartosz Szydłowski

Bilety na spektakle i filmowy seans są dostępne on-line: bilety.laznianowa.pl lub w kasie Teatru.

Osoby z biletami na spektakl (zarówno 29, jak i 30 maja) są uprawnione do bezpłatnego wstępu na seans.

Źródło:

Materiał nadesłany