EN

24.08.2023, 17:24 Wersja do druku

Kraków. Spektakl o Annie Walentynowicz w Teatrze Łaźnia Nowa

1 września o godz. 19.00 w Teatrze Łaźnia Nowa w Krakowie odbędzie się premiera spektaklu „Nazywam się Anna Walentynowicz” w reżyserii Anny Gryszkówny. W tytułowej roli wystąpi Agnieszka Przepiórska, znana m.in. ze znakomitych monodramów, w których wcieliła się w Zuzannę Ginczankę, Simonę Kossak i Barbarę Sadowską. Można ją również zobaczyć w spektaklu „Szymborska. Kropki. Przecinki. Papierosy” w Teatrze im. Juliusza Słowackiego.

fot. Dawid Linkowski / mat. teatru

Inne aktualności

„Nazywam się Anna Walentynowicz” to opowieść o robotnicy Stoczni Gdańskiej, współzałożycielce Wolnych Związków Zawodowych, która uczestniczyła w najważniejszych wydarzeniach w powojennej Polsce. Urodziła się w małej, ukraińskiej wiosce. Z powodu biedy, w wieku dwunastu lat musiała iść na służbę do pobliskiego majątku. W 1950 r. związała swoje życie ze Stocznią Gdańską, najpierw jako spawaczka, potem suwnicowa. Znali ją: Lech Wałęsa, Edward Gierek, Jan Paweł II i George Bush. Magazyn „Time” nazwał ją „matką polskiej niepodległości” i nadał tytuł Kobiety Roku 1980.

- W tym powszechnie znanym obrazie brakowało jednak tego, co nas z Agnieszką Przepiórską najbardziej zainteresowało, czyli opowieści o kobiecie i matce – mówi Anna Gryszkówna, reżyserka spektaklu. – Byłyśmy ciekawe, jak wyglądało jej życie, kiedy wracała po pracy do domu i w tych strasznych czasach, jakimi był PRL, musiała sobie radzić z brakiem wszystkiego, mając małe dziecko, którym opiekowała się samotnie. Wychodziła z domu o piątej rano, żeby zdążyć na szóstą odbić kartę w stoczni. Pracowała na kolanach, w wysokiej temperaturze, spawając statki od spodu. Wracała do domu i była matką, pielęgniarką, nauczycielką… Żadnej niani, żadnego wsparcia ze strony rodziny. Najbardziej bolesne, a jednocześnie najpiękniejsze było dla nas to, że ona w tym wszystkim miała jeszcze odwagę i siłę być bohaterką.

- W naszym spektaklu nie stawiamy Annie Walentynowicz pomnika. Opowiadamy przede wszystkim o silnej kobiecie i drodze jaką pokonała. Nie oceniamy też jej wyborów politycznych. Staramy się ją po prostu zrozumieć…– mówi Agnieszka Przepiórska.

Scenariusz spektaklu powstał na podstawie książki „Walentynowicz. Anna szuka raju” Doroty Karaś i Marka Sterlingowa (Wydawnictwo Znak, 2020). 2 września (tuż po spektaklu) odbędzie się spotkanie z autorami książki, a także Agnieszką Przepiórską i Anną Gryszkówną. Rozmowę poprowadzi Michał Nogaś.

Prapremiera spektaklu odbyła się 14 sierpnia 2022 r., w Stoczni Gdańskie, w rocznicę wybuchu strajków sierpniowych (spektakl nosił wówczas tytuł „Anna”). Produkcją zajęła się Fundacja Nowa Strefa Kultury. Partnerem wydarzenia byłoEuropejskie Centrum Solidarności.

Więcej informacji i bilety: laznianowa.pl

WYSTĘPUJĄ:
Agnieszka Przepiórska
Anna Gryszkówna

Reżyseria:Anna Gryszkówna.
Scenariusz: Piotr Rowicki
Muzyka:Piotr Kaliński
Kostiumy:Maja Witkowska
Scenografia:
Maja WitkowskaAnna Kądziela-GrubmanMichał Grubman
Reżyseria materiałów filmowych:Michał Grubman
Multimedia/produkcja filmów:Lemoniada Studio

Czas trwania spektaklu ok. 70 min

Recenzje, które ukazały się po prapremierze w Stoczni Gdańskiej:

„Grę Pani Agnieszki Przepiórskiej mogę opisać bardzo krótko: to jest moja mama! W słowach, ruchach, gestach (…)”. - Janusz Walentynowicz, syn Anny Walentynowicz

„Agnieszka Przepiórska w roli legendy „Solidarności” zachwyca. Jest to gra, w której od początku do końca nie dostrzega się nic z wysiłku, w której rzemiosło i warsztat pozostają niezauważalne. Bohaterka sztuki zmienia się na naszych oczach, jest jak struna coraz bardziej napięta, ale po kolejnej klęsce podnosi się, walczy. Jest niezłomna, nieugięta, czasem apodyktyczna – w przypadku mężczyzny byłoby to zaletą. Tymczasem tu przedstawia się te cechy jako negatywne, mówi się o niej: trudna, pyskata, konfliktowa. Jej Anna to konsekwentnie poprowadzona postać, stworzona z rozżarzonych emocji, zaskakująca dojrzałością środków aktorskiego wyrazu. Nie sposób oderwać od niej oczu”. - Grażyna Antoniewicz, Dziennik Bałtycki

„Przepiórska odczytuje swoją bohaterkę głównie przez pryzmat jej niestrudzonej, samoodnawiającej się energii życiowej. Gra ofiarnie, żywiołowo, intensywnie, monopolizując scenę i narzucając spektaklowi szybkie tempo”. - Marcin Mindykowski, Gazeta Wyborcza

„Spektakl to też ważny głos feministyczny. Twórczynie naświetlają mocno te momenty, w których Anna musi walczyć z ułożonym przez mężczyzn światem, czy kiedy wbrew społecznym normom i zwyczajom przejmuje męskie role i idzie pod prąd”. - Katarzyna Flader-Rzeszowska, Teatr-pismo.pl

Źródło:

Materiał nadesłany