Jedną z krakowskich scen obchodzących w tym roku jubileusz jest Teatr Ludowy. W grudniu będziemy fetować 60-lecie tej sceny, na którą to okoliczność Mikołaj Grabowski przygotowuje "Wychowankę" Aleksandra Fredry, komedyjkę znaną zapewne tylko polonistom.
Ale premiera odbędzie się już w najbliższy piątek, po 80 latach, które minęły od wystawienia tego utworu w Teatrze im. Słowackiego. W spektaklu wystąpią m.in. Iwona Sitkowska, Karolina Stefańska, Barbara Szałapak, Katarzyna Tlałka, Tomasz Schimscheiner, Andrzej Franczyk, Krzysztof Górecki i Piotr Franasowicz. Autorem scenografii jest Jacek Ukleja. Fredro napisał "Wychowankę" prawdopodobnie między 1854 a 1855 rokiem. Dzieło należy więc do drugiego etapu twórczości pisarza. Nie jest to dramat podobny do szerzej znanego dorobku twórcy. Utwór jest dziwny i fascynujący. Oparty jest jeszcze na schemacie komedii, ale ważniejsza od niego stają się dla Fredry konkretność i realizm sytuacji. - " Wychowanka" nie jest ani powszechnie znaną, ani szczególnie często wystawianą późną komedią Aleksandra hr. Fredry. Może trzeba by powiedzieć: komedią serio. Czy Fredro jest komediopisarzem? Ależ tak, to wiemy wszyscy - uczono nas o tym w szkole. Czy Fredro