Życie artysty tylko pozornie usłane jest różami, a historie o niepracujących pięknoduchach dawno można już włożyć między bajki. W naszej rzeczywistości - twórcy, żeby mogli przeżyć, naprawdę muszą się bardzo starać.
Kiedy inni wstają, oni mogą przewracać się na drugi bok, głośno pochrapując. Kiedy normalni ludzie kończą ósmą godzinę pracy, oni przeciągają się przy kawiarnianym stoliku, tocząc dyskusje o sztuce. Ale życie artysty tylko pozornie usłane jest różami, a historie o niepracujących pięknoduchach dawno można już włożyć między bajki. W naszej rzeczywistości - twórcy, żeby mogli przeżyć, naprawdę muszą się bardzo starać. W najlepszej sytuacji są ci, którzy mają tzw. "nazwisko". Aktorzy, reżyserzy, malarze, którzy zdobyli popularność, nie muszą martwić się o pieniądze. Jeżeli Wilhelm Sasnal sprzedaje jeden obraz za 970 tys. zł, to rzeczywiście nie ma potrzeby zastanawiać się jak dorobić. W środowisku teatralnym krążą plotki o niebotycznych stawkach głośnych reżyserów, których honoraria zbliżają się do magicznych 100 tys. zł. W gorszej sytuacji są aktorzy. W większości krakowskie gwiazdy są zatrudnione na etatach w