Teatr Słowackiego solidaryzuje się z Teatrem Groteska i TR Warszawa. Zespół "Słowaka" opublikował list, w którym odnosi się do sytuacji naruszenia stosunków pracy w obu instytucjach.
Trudności zespół Teatru Słowackiego doświadczył na własnej skórze. Najpierw MKiDN wycofało się z obietnicy współfinansowania krakowskiej sceny (oznaczało to 3-milionową dziurę w budżecie), a potem rozpoczęło procedurę odwołania jej dyrektora, Krzysztofa Głuchowskiego. Zespół teatru wyszedł wtedy na ulice, gdzie wraz z nim hasło „Teatr jest nasz!" krzyczały tysiące oburzonych decyzją władz widzów.
Po doniesieniach o karygodnym zachowaniu w stosunku do pracowników Teatru Groteska i TR Warszawa, artyści ze „Słowaka" postanowili wesprzeć koleżanki i kolegów. - „W ostatnich sezonach bardzo wyraźnie widać, jak wielką siłą jest zespół teatralny. Nie tylko artystyczny, ale zespół wszystkich pracowników, którzy razem, zjednoczeni, budują siłę instytucji, którzy walczą z patologiami, którzy świadomie kreują swoją podmiotowość. My, w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie - wobec kolejnych politycznych perturbacji, wobec wciąż trwającej procedury odwoławczej naszego dyrektora - odczuwamy tę siłę bardzo mocno. Siłę płynącą z wewnątrz, z nas, jako solidarnego zespołu i siłę płynącą do nas z zewnątrz, od innych zespołów, od instytucji, związków, które udzielają nam wsparcia" - czytamy w liście podpisanym przez dyrektora i zespół Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie.