Jan Polewka, z którym udało się "Wyborczej" porozmawiać, twierdzi, że na razie nikt go o odwołaniu nie poinformował. Dodał, że to nie on decydował o premierach minionego sezonu, bo pojawił się w teatrze, gdy repertuar był już zatwierdzony.
Minister kultury podpisał zgodę na odwołanie Jana Polewki, dotychczasowego dyrektora artystycznego Narodowego Starego Teatru. Opiekę nad kolejnym sezonem na krakowskiej narodowej scenie przejmie Rada Artystyczna. - Minister kultury i dziedzictwa narodowego wyraził zgodę na rozwiązanie stosunku pracy z dyrektorem Janem Polewką. Zgodnie z deklaracją, wyrażoną podczas konferencji prasowej 12 czerwca w nowym sezonie za kształt artystyczny odpowiedzialny będzie dyrektor Marek Mikos wraz z Radą Artystyczną - poinformowało "Wyborczą" biuro prasowe Narodowego Starego Teatru. Potwierdziło ją też Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego: - W odpowiedzi na pismo dyrektora Starego Teatru pan minister wyraził zgodę na rozwiązanie stosunku pracy z panem Janem Polewką. Ministerstwo miało czas do końca czerwca na decyzję, czy zgodzi się na odejście Polewki, który od października ubiegłego roku jest dyrektorem artystycznym Starego Teatru. Taki warunek stawia�