Z fotela Łukasza Maciejewskiego: Anioł na Krzewencie

W Szczęśliwym bałaganie chodzi o to, o czym marzy większość pisarzy, filmowców, artystów – próbę zrozumienia świata, czyli zrozumienia siebie. To się nie uda, to nie jest możliwe, ale pytać trzeba zawsze. I Nowicki pyta – i siebie, i swojego przyjaciela, dokumentuje te pytania w anegdocie, we wspomnieniu, w odtwarzaniu przeszłości, po to, żeby pojąć tak bardzo zagmatwaną teraźniejszość

Wszyscy jesteśmy Polskami

Adamowi Cywce udało się powołać nowego Miauczyńskiego