We wrześniu i październiku odbędzie się druga edycja Krakowskiego Festiwalu Żydowskiego Teatru.
Tym razem w przestrzeni na styku internetu i teatru. Krakowski Festiwal Żydowskiego Teatru to nowa inicjatywa na kulturalnej mapie Krakowa. Pierwsza edycja odbyła się w ubiegłym roku.
Tegoroczny festiwal, podobnie jak inne wydarzenia kulturalne, stanął przed wyzwaniem edycji pandemicznej. Tak narodził się pomysł przestrzeni na styku świata teatru i internetu, której ideą jest zachowanie istoty teatru, czyli interakcji artystów z widzami.
- Szukamy teatru w przestrzeni internetowej. To eksperyment polegający na próbie odnalezienia formy teatralnej, która powstała na przecięciu teatru i internetu, z jednej strony dzieje się on-line, z drugiej pozostaje teatrem jako medium. - mówi Tanya Segal, założycielka, dyrektor i reżyser krakowskiego Teatru Żydowskiego - Teatru Midraszowego, organizatora Festiwalu.
- Tegoroczny festiwal wprawdzie odbędzie się w internecie, jednak nie będzie to jedynie odtworzenie wcześniej nagranych spektakli, a poszukiwanie nowej formy, sztuka, bowiem, zawsze reaguje na rzeczywistość. Na widzów czekają nie tylko spektakle z ubiegłorocznej edycji, ale także zakotwiczone w nich dyskusje i sesje.