Pod hasłem Krakowskie Noce, w królewskim mieście odbywają co roku się szeroko zakrojone imprezy, których głównym celem jest popularyzacja placówek kulturalnych. Głównie z myślą o laikach, aczkolwiek największą frajdę mają i tak znawcy tematu. Bo przecież kiedy indziej można do świątyni sztuki przyjść niczym do otwartego na gości domu? A taką szansę dają właśnie imprezy wchodzące w skład Krakowskich Nocy. Już dzisiaj, 18 czerwca, kolejna uczta nocnych marków.
Noc Teatrów to w skali kraju bezprecendowe przedsięwzięcie, bo skupiające imponującą ilość placówek. Prócz głównych scen Krakowa, do akcji przyłączyło się wiele pomniejszych instytucji i grup twórczych. W efekcie program imprezy obejmuje nie tylko znane z afiszów spektakle, ale też specjalne koncerty, spotkania i warsztaty. Całość zaś odbywa się w lubianym stylu Nocy Muzeów, czyli czynne do późnych godzin i dostępnie bezpłatnie placówki. Ze zrozumiałych przyczyn, większość teatrów musiała na ten wieczór wprowadzić pewne obostrzenia pod względem liczby widzów. Stąd bezpłatne wejściówki, które od 9 czerwca można zamawiać w siedzibach teatru oraz punktach informacji miejskiej. A było i jest się o co starać. W Noc Teatrów widzowie obejrzą bowiem kilka głośnych i komentowanych spektakli. Teatr Stary pokaże m.in. "Wesele hrabiego Orgaza", czyli kontrowersyjną adaptację powieści Romana Jaworskiego w reżyserii Jana Klaty oraz "Ku