Słynny "Cesarz" Teatru Ateneum im. Stefana Jaracza w Warszawie z gościnną wizytą w Krakowie. Reżyseruje Mikołaj Grabowski.

Arcydzieło reportażu Ryszarda Kapuścińskiego. Historia o dworze cesarskim Haile Selassie, ostatniego cesarza Etiopii, oraz o władzy absolutnej, która może rozgrywać się wszędzie, nawet nad Wisłą. Reżyserii "Cesarza", legendarnego tekstu Kapuścińskiego, podjął się Mikołaj Grabowski. W głównej roli obsadził Mariana Opanię. 

- "Cesarza" przeczytałem wiele lat temu, zachwyciłem się tą literaturą. Kiedy dowiedziałem się, że mam grać w adaptacji Mikołaja Grabowskiego, bardzo się ucieszyłem, a zarazem przeraziłem - bo czy ten tekst da się przełożyć na język sceniczny? Przyszedłem na próby, spotkałem się z reżyserem. Usłyszałem od niego: "To będzie rodzaj szlachetnego kabaretu". Kabaretu? - pomyślałem. Jestem trudnym przeciwnikiem dla reżyserów, mam własne koncepcje, idę własnymi ścieżkami. Ale poddałem się Mikołajowi - wspomina Opania.

Do zespołu Grabowski zaprosił również Marcina Dorocińskiego. - W adaptacji, nad którą pracujemy teraz w Ateneum, skupiliśmy się głównie na tych fragmentach, które pokazują zepsucie społeczeństwa. Upadek wartości, solidarności, brak empatii. Interesowność, koterie, podlizywanie się, pazerność, chciwość. Ludzie łatwo się poddają, nie chcą się buntować, szczególnie ci, którym jest dobrze, wygodnie. Tracą charakter, kręgosłup moralny. Takie rzeczy działy się zawsze i wszędzie - mówił tuż

przed premierą w rozmowie z "Wyborczą" Dorociński. W Krakowie jego bohatera zagra inny znakomity aktor - Tomasz Schuchardt.

Występują: Marian Opania, Maria Ciunelis, Julia Konarska, Dorota Nowakowska, Wojciech Brzeziński, Tomasz Schuchardt i Janusz Łagodziński. 



"Cesarza" obejrzymy w poniedziałek (13 stycznia) o godz. 17.30 i 20.30 w Operze Krakowskiej (Lubicz 48). Bilety w cenie 80-140 zł na stronie teatralne-delfini.pl.