EN

30.03.2021, 12:01 Wersja do druku

Kraków. Adam Borysowicz nagrodzony na Festiwalu Szkół Teatralnych w Brnie

Ostatnie dni to czas lawinowego ujawniania przemocowych zachowań w polskich szkołach teatralnych, a każda dobra wiadomość, dotycząca studentów aktorstwa i uczelni, cieszy w dwójnasób. Znakomitą informacją jest sukces Adama Borysowicza na Międzynarodowym Festiwalu Szkół Teatralnych SETKÁNÍ/ENCOUNTER w Brnie. Festiwal odbywał się w dniach 23-27.03.2021r. w formule online.

fot Klaudyna Schubert

Adam Borysowicz, student Wydziału Aktorskiego im. Ludwika Solskiego Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie, otrzymał główną nagrodę w kategorii „Outstanding Actor” za brawurową kreację w spektaklu dyplomowym „Święta Joanna” George’a Bernarda Shawa w reż. Moniki Strzępki.

Sukcesu w Brnie zapewnie nie byłoby, gdyby nie znakomita reżyseria Moniki Strzępki, która ma dobrą rękę do pracy ze studentami. „Święta Joanna” nie jest pierwszym spektaklem dyplomowym, przygotowanym przez cenioną reżyserkę. Zachwyciło mnie zrealizowane przez Monikę Strzępkę w 2013 roku we Wrocławiu „Love & Information”, ze znakomitymi rolami m.in. Agaty Bykowskiej (dziś aktorka Teatru Wybrzeże, odnosząca coraz większe sukcesy) i Radomira Rospondka (aktualnie aktor Teatru. im. Jana Kochanowskiego w Opolu).

Posiłkując się historią ze średniowiecza, na podstawie sztuki George’a Bernarda Shawa z 1924 roku, reżyserka wraz ze studentami Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie, stworzyła przedstawienie trafnie odnoszące się do problemów nurtujących współczesnego widza: kryzys polityczny, katastrofa (np. ekologiczna), zderzenie kultur, rola kobiety, relacja Kościół - jednostka.

Przedstawienie jest atrakcyjne od strony inscenizacyjnej i wizualnej. Aktorzy wcielają się w postaci, jakby brali udział w grze komputerowej. Odniesienie do teraźniejszości odbywa się również poprzez scenografię i kostiumy Arka Ślesińskiego – na scenie widzimy współczesne mieszkanie studenckie, w którym panuje rozgardiasz i nieład, z kolei na ekranie w pokoju pojawiają się znane, nierzadko kontrowersyjne, twarze, np. Donald Trump, Greta Thunberg, abp Jędraszewski czy posłanka Pawłowicz.

Walorem spektaklu w reż. Moniki Strzępki jest „energetyczna” kreacja zespołowa, jak również fakt, że młodzi aktorzy tworzą bardzo dobre role indywidualne. Nagrodzony w Brnie Adam Borysowicz kapitalnie zagrał Karola VII, a od charyzmatycznego aktora najzwyczajniej nie można oderwać oczu.

W tytułową Joannę wcielają się kolejne aktorki, ale proces oraz spalenie, czyli najbardziej ciekawy, a zarazem najtrudniejszy do zagrania fragment dziejów Joanny d’Arc, reżyserka powierzyła Gabrieli Bissinger. Aktorka wywiązała się z zadania koncertowo (nagroda aktorska na 38. Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi).

W „Świętej Joannie” wystąpił Alan Al-Murtatha, który już wcześniej z sukcesem pracował z Moniką Strzępką. Będąc na drugim roku studiów, aktor porywająco zagrał w spektaklu „Król” wg powieści Szczepana Twardocha, wyreżyserowanym przez Monikę Strzępkę w Teatrze Polskim w Warszawie (premiera w maju 2018 roku).

Silną osobowością sceniczną wyróżnili się również Marcin Piotrowiak i Franciszek Karpiński, ale warto zapamiętać nazwiska wszystkich aktorów ze „Świętej Joanny”. Poza wcześniej komplementowanymi, w spektaklu z powodzeniem wystąpili: Kinga Bobkowska, Michał Czyż, Agnieszka Gawlińska, Melania Kowalczyk i Aleksandra Samelczak (nagrodzona na 38. Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi wyróżnieniem).

Prestiżowa nagroda dla Adama Borysowicza w Brnie, a także wcześniejsze wyróżnienia dla aktorek ze „Świętej Joanny” na krajowym festiwalu, świadczą o bardzo dobrym poziomie artystycznym dyplomów przygotowywanych w Akademii Sztuk Teatralnych Krakowie, a nade wszystko o nieprzeciętnym talencie studentów.

Międzynarodowy sukces młodego aktora jest tym większy, że w programie Festiwalu Szkół Teatralnych SETKÁNÍ/ENCOUNTER znalazły się spektakle z wielu krajów, m.in. Armenii, Niemiec, Czech, Słowacji i Szwajcarii. Adamowi Borysowiczowi, laureatowi z Brna, a także pozostałym studentkom i studentom z obsady „Świętej Joanny” wypada życzyć, by ich talenty, docenione w Polsce i poza granicami, zostały należycie – i z szacunkiem - „zagospodarowane” na zawodowych scenach.


Źródło:

Materiał nadesłany

Autor:

Artur Stanek